Dlatego chciał bardzo odejść z Legii Warszawa. „Nie wyczuł, że w klubie jest na niego pomysł”
2025-06-25 13:55:52; Aktualizacja: 3 godziny temu
Legia Warszawa pożegnała się z niezwykle utalentowanym Jakubem Zielińskim. Młody golkiper trafił na Łazienkowską z wielkimi oczekiwaniami. Opuścił ją jednak rozczarowany, o czym napisał więcej Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.
Legia musiała długo walczyć o zakontraktowanie urodzonego w 2008 roku golkipera. Skala jego talentu przyciągnęła wiele zespołów. To jednak działacze z Łazienkowskiej byli najbardziej przekonujący.
17-latek grał w miarę regularnie w trzecioligowych rezerwach. Wydawało się, że w związku z problemami z obsadą pozycji bramkarza w pierwszym zespole dostanie upragnioną szansę.
Zieliński ostatecznie nie zdołał zadebiutować w seniorskim składzie „Wojskowych”. Bardzo mocno naciskał na transfer do VfL Wolfsburg, który udało się sfinalizować. Niemiecki klub zapłacił około milion euro. Te pieniądze z pewnością przydadzą się Legii.Popularne
Juniorski reprezentant kraju może odczuwać pewne rozczarowanie odnośnie pobytu w Warszawie.
„[...] Młody Zieliński nie wyczuł, że w klubie jest na niego pomysł i ma nakreśloną drogę prowadzącą do pierwszej drużyny. Legia tak naprawdę niewiele zrobiła, żeby go zatrzymać, poza słowami »chcielibyśmy, żebyś został«. Teraz, kiedy pozostał rok do końca jego kontraktu, najlepszym rozwiązaniem dla wszystkich był transfer do Niemiec” - ocenił Łukasz Olkowicz z „Przeglądu Sportowego Onet”.
W Wolfsburgu Polak z pewnością rozpocznie od drużyn młodzieżowych. Dostępu do bramki pierwszej drużyny strzeże przecież Kamil Grabara.