Dlatego Jan Ziółkowski nie wyszedł na drugą połowę meczu AS Romy. „Ta zmiana była koniecznością”

2025-11-23 21:23:30; Aktualizacja: 8 godzin temu
Dlatego Jan Ziółkowski nie wyszedł na drugą połowę meczu AS Romy. „Ta zmiana była koniecznością” Fot. Raffaele Conti 88 / Shutterstock.com
Łukasz Grzywaczyk
Łukasz Grzywaczyk Źródło: ilromanista.eu

Choć Jan Ziółkowski wyszedł w jedenastce AS Romy na starcie z Cremonese, to zmieniony został już w przerwie meczu. Po ostatnim gwizdku trener Gian Piero Gasperini wyjaśnił, dlaczego podjął taką decyzję w stosunku do reprezentanta Polski.

Jan Ziółkowski po dobrym występie przeciwko Holandii podczas listopadowego zgrupowania reprezentacji Polski otrzymał szansę w podstawowym składzie AS Romy, która na wyjeździe mierzyła się z Cremonese. Tuż przed przerwą 20-letni stoper obejrzał żółtą kartkę, a po zejściu do szatni, nie wybiegł już na boisko.

Polak zmieniony został przez Neila El Aynaouiego, lecz jego miejsce na murawie zajął inny nominalny środkowy pomocnik, Bryan Cristante.

To nie pierwszy raz, gdy Ziółkowskiemu nie było dane rozegrać drugiej połowy. W rywalizacji z Viktorią Pilzno w Lidze Europy został ściągnięty już po 30 minutach gry.

Po meczu z Cremonese trener „Giallorossich”, Gian Piero Gasperini, wytłumaczył zmianę z udziałem młodego defensora.

- Ta zmiana była koniecznością. El Aynaoui jest w świetnej formie, jest w doskonałej kondycji. Zdecydowałem się wprowadzić go do gry i cofnąć Cristante nie z powodu złej gry Ziółkowskiego, ale dlatego, że po kolejnym faulu zostałby wyrzucony z boiska. Naprawdę groziła mu czerwona kartka - wyjaśnił 67-letni szkoleniowiec.

Były zawodnik Legii Warszawa dla „Giallorossich” rozegrał łącznie 139 minut na przestrzeni sześciu spotkań.

Istnieje szansa, że w najbliższym czasie Polak skorzysta na wyjeździe Evana N’Dicki na Puchar Narodów Afryki.

Podopieczni Gasperiniego po 12 kolejkach mają na koncie 27 punktów i przynajmniej do zakończenia derbów Mediolanu, są liderem Serie A.