Drugi letni transfer Legii Warszawa o krok! „Wkrótce testy medyczne”

Legia Warszawa nareszcie znalazła następcę Bartosza Slisza, a tym, jak zapowiadano od dawna, będzie Claude Gonçalves. Na dniach Portugalczyk zjawi się w stolicy, by przejść testy medyczne, o czym informuje bułgarski kotasport.com.

Legia Warszawa zbroi się przed nowym sezonem, a w nim wielki cel to mistrzostwo Polski. Gonçalo Feio oraz Jacek Zieliński zdają sobie z tego sprawę, dlatego w pocie czoła pracują nad wzmocnieniami. Do tej pory potwierdzono, że do trzeciej siły poprzedniego sezonu Ekstraklasy wróci Luquinhas.

To jednak nie koniec, bo poza Brazylijczykiem blisko Łazienkowskiej jest także inny zawodnik, a konkretnie Claude Gonçalves. Choć ostatnio pojawiały się spekulacje, że transfer może nie dojść do skutku, bo do gry włączyli się Francuzi, to zdaniem bułgarskiej prasy nic nie stoi na przeszkodzie, by stołeczna drużyna sfinalizowała ten ruch.

Według wieści podawanych przez kotasport.com w ciągu kilku najbliższych dni 30-latek zjawi się w Polsce, by przejść testy medyczne. Jeśli te wypadną pomyślnie, formalnie dołączy do nowej drużyny. Szczegóły współpracy nie są na ten moment znane. Do Legii przenosi się z Łudogorca Razgrad w ramach wolnego transferu.

Popularne

Previous

Syn 102-krotnego reprezentanta Polski podpisał kontrakt z Legią Warszawa [OFICJALNIE]

Lukas Podolski dosadnie: Nie bądźcie naiwni

Z Lecha Poznań do Legii Warszawa

Bartosz Nowak bardzo blisko nowego klubu w Ekstraklasie

Ponad milion euro! Raków Częstochowa negocjuje duży transfer z Ekstraklasy

Kosta Runjaić na zakupach w Ekstraklasie. Chce polskiego bramkarza!

Górnik Zabrze traci wielki talent. Głośny transfer wewnątrz Ekstraklasy

Nowy zawodnik Legii Warszawa zachwycił. Dla Gonçalo Feio może być kluczowy

Next

Claude Gonçalves to odpowiedź na zimowy transfer do MLS Bartosza Slisza. Choć początkowo wierzono, że reprezentanta Polski będzie w stanie zastąpić Qëndrim Zyba, to Kosowianin nie rozwinął skrzydeł nad Wisłą i dlatego potrzebne było inne rozwiązanie.

Defensywny pomocnik mistrza Bułgarii pierwsze kroki stawiał we francuskim Ajaccio, skąd przeniósł się do Tondeli. Później grał jeszcze dla Troyes, Gil Vicente, by zakotwiczyć we wspomnianym Łudogorcu. Ostatni sezon w jego wykonaniu to 49 meczów, w których strzelił dwa gole oraz dorzucił do tego też cztery asysty.