Drużyna Stanisława Czerczesowa miała być chłopcem do bicia, postawiła się Erlingowi Haalandowi i spółce

2024-09-06 20:02:14; Aktualizacja: 2 miesiące temu
Drużyna Stanisława Czerczesowa miała być chłopcem do bicia, postawiła się Erlingowi Haalandowi i spółce Fot. Alizada Studios / Shutterstock.com

Reprezentacja Kazachstanu bezbramkowo zremisowała z Norwegią na Stadionie Centralnym w Ałmatach w spotkaniu trzeciej grupy dywizji B Ligi Narodów UEFA.

W roli selekcjonera zespołu gospodarzy zadebiutował Stanisław Czerczesow, który w przeszłości prowadził między innymi Legię Warszawa, reprezentację Rosji czy węgierski Ferencváros.

Pod wodzą jego poprzednika Magomieda Adijewa Kazachowie wygrali swoją grupę w dywizji C Ligi Narodów, a w kwalifikacjach do EURO 2024 pokonali między innymi Danię, jednak w barażach lepsza okazała się Grecja.

Natomiast prowadzona przez Ståle Solbakkena drużyna Norwegii, w której występują takie gwiazdy, jak Erling Haaland, Martin Ødegaard czy Alexander Sørloth, przegrała ostatnio walkę o awans na Mistrzostwa Europy z Hiszpanią i Szkocją.

W piątkowym spotkaniu ekipa ze Skandynawii miała znaczną przewagę w posiadaniu piłki, liczbie oddanych strzałów oraz rzutów rożnych. W 31. minucie w poprzeczkę trafił pomocnik SK Brann - Felix Horn Myhre.

Po przerwie znakomitą okazję miał zaś Erling Haaland, ale jego uderzenie zatrzymało się na słupku. W końcówce bramkarz Kazachstanu Igor Szacki obronił jeszcze strzał głową 18-letniego Sindre Walle Egeliego z duńskiego FC Nordsjælland.

Ostatecznie ze względu na nieskuteczność Norwegów, którzy oddali tylko dwa celne uderzenia, mecz zakończył się podziałem punktów. W następnej kolejce podopieczni Czerczesowa zagrają 9 września ze Słowenią na wyjeździe, natomiast Skandynawowie tego samego dnia podejmą na własnym stadionie Austrię.