Dwukrotny mistrz kraju szuka pracy. Legia Warszawa powinna to przemyśleć?

Minęła już ponad połowa listopada, a Legia Warszawa nie znalazła nowego szkoleniowca. Wśród dostępnych na wolnych rynku kandydatów nadal pozostaje Lars Friis, który w roli asystenta Sparty Praga dwukrotnie sięgał po mistrzostwo Czech.

Kibice Legii przestali już wyczekiwać informacji o nowym trenerze. Ten miał pojawić się już w trakcie listopadowej przerwy reprezentacyjnej. Problem polega na tym, że już dobiega końca. Lada moment kluby powrócą do rywalizacji.

Wszystko wskazuje na to, że za wyniki „Wojskowych” do końca roku będzie odpowiadał Iñaki Astiz. Hiszpan przejął pod koniec października funkcję tymczasowego szkoleniowca, ale jak widać, ta „tymczasowość” nieco się przedłuży...

„Wszystko wskazuje na to, że Astiz zostanie. Co najmniej co końca roku. Z nikim się nie dogadali. [...] Ja nie wiem. Wiem tylko, że rozmowy nie poszły po myśli stron” - napisał Kuba Majewski.

Popularne

Previous

Afimico Pululu z hitowym transferem w Ekstraklasie?!

Szykują się odejścia z Wisły Kraków. Mariusz Jop zapowiedział

Bartosz Bereszyński otwarty na powrót do Polski! Tylko jeden klub

Brat Afimico Pululu ma nowy klub. Pierwszy gol po odejściu z Jagiellonii Białystok

Testowały go zespoły z Ekstraklasy, cały czas jest bez klubu

OFICJALNIE: On nie będzie współpracował z Łukaszem Piszczkiem. „Poprosił o rozwiązanie kontraktu”

Odchodził za 11 milionów euro, wróci do Ekstraklasy?! „Pomidor”

Kto nowym trenerem Legii Warszawa? Czterech kandydatów

Next

Trudno obecnie stwierdzić, jaki plan na nowego trenera ma zarząd z Łazienkowskiej (o ile ma jakikolwiek). Na wolnym rynku nadal pozostaje kilku kandydatów, z którymi warto byłoby podjąć rozmowy. Wśród nich znajduje się Lars Friis.

Duńczyk już od maja pozostaje na „zielonych pastwiskach”. Wówczas pożegnał się ze Spartą Praga, w której spędził prawie 70 spotkań jako asystent Briana Priske. Na początku lipca ubiegłego roku zasiadł samodzielnie za sterami czeskiego giganta.

Trzeba przyznać, że 49-latek zaliczył kapitalny początek. Podczas pierwszych piętnastu spotkań nie zaznał goryczy porażki i wprowadził drużynę do fazy zasadniczej Ligi Mistrzów. Później nadszedł kryzys.

Drużyna dowodzona przez Friisa zaczęłą rozpadać się w błyskawicznym tempie. Kilka kontuzji, bolesne porażki i niezadowolenie w szatni doprowadziły do tego, że projekt zaczął gnać ku samozniszczeniu - stąd decyzja o przedwczesnym rozstaniu.

Wedle ostatnich informacji „Sportbladet” urodzony w Feldborgu trener jest jednym z głównych kandydatów do objęcia Malmö FF. Ostateczna decyzja nie została jeszcze podjęta.

Na skandynawskim rynku Friis prowadził z powodzeniem Viborg. Następnie nie powiodło mu się w Aalborgu BK. W CV ma jeszcze pracę w sztabie Brentford i w młodzieżowych sekcjach FC Midtjylland.