Dyrektor Juventusu: Jeśli Dybala postanowi odejść, nie będziemy mogli go zatrzymać
2017-09-21 12:01:28; Aktualizacja: 7 lat temuGiuseppe Marotta wypowiedział się na temat okna transferowego, w tym o ewentualnej sprzedaży Paulo Dybali.
Tegoroczny transfer Neymara wzbudził sporo dyskusji na temat klauzul wykupu lub odejścia, które znajdują się w kontraktach piłkarzy. Barcelona nie chciała się rozstawać ze swoją gwiazdą, ale nie miała wyboru, kiedy Brazylijczyk aktywował klauzulę w wysokości 222 milionów euro i przeniósł się do PSG.
Dyrektor wykonawczy Juventusu, Giuseppe Marotta, przyznaje, że nie jest fanem hiszpańskiego systemu obowiązkowego wprowadzania klauzul. Dodaje, że nie zgodziłby się na wprowadzenie takiej klauzuli do umowy któregokolwiek z graczy „Starej Damy”.
- Klauzule są kluczowe w relacjach pomiędzy klubem a piłkarzami w Hiszpanii, ale we Włoszech mieli je tylko Higuaín i Pjanić. Jestem przeciwko wprowadzaniu klauzul do kontraktów - stwierdził guru transfery Juventusu. Wspomniani przez niego zawodnicy trafili do „Bianconerich” zeszłego lata odpowiednio z Napoli i Romy, kiedy to mistrzowie Włoch aktywowali ich klauzule. Od tamtej pory niektóre włoskie ekipy wprowadzają możliwość automatycznego wykupu swoich graczy, ale zapis jest dostępny tylko dla zagranicznych klubów.Popularne
- Transfer Neymara? Trudno jest dokładnie obliczyć straty, moim zdaniem ta transakcja wykracza znacznie dalej niż 222 miliony euro, które otrzymała Barcelona. Biorę też pod uwagę fakt, że stracili zawodnika takiego jak on pod koniec okna transferowego.
Następnie Marotta skomentował sytuację Dybali, który utrzymuje znakomitą formę i od dłuższego czasu jest łączony z wielkim transferem do między innymi Realu Madryt czy Barcelony. Piłkarz mówił w wywiadach, że nie miałby nic przeciwko pozostaniu w Juventusie na długi czas i odejdzie dopiero wtedy, gdy klub będzie tego chciał.
- Teraz to piłkarz jest tym, który decyduje o swojej przyszłości. Jeśli Dybala zdecyduje się odejść, będzie niemożliwe, by go zatrzymać.
Marotta skomentował także doniesienia łączące 16-letniego Pietro Pellegriego z Juventusem.
- Obserwujemy go już od dwóch lat. Orientowaliśmy się w sytuacji, ale wtedy żądane kwoty były znacznie niższe niż teraz. On jest jednym z najlepszych graczy swojego pokolenia, ale wciąż musi zostać jeszcze mistrzem.