Dziuba bohaterem zaskakującego transferu?!

Artiom Dziuba znalazł się na celowniku przedstawicieli Lazio - przekonuje „La Gazzetta dello Sport”.

Niekwestionowana gwiazda Priemjer-Ligi zdobyła już wszystkie możliwe trofea na krajowym podwórku i po zakończeniu obecnego sezonu będzie najprawdopodobniej do wzięcia na zasadzie wolnego transferu, ponieważ właściciele Zenitu Sankt Petersburg nie przedstawili jej do tej pory propozycji przedłużenia wygasającej umowy.

31-letni napastnik z całą pewnością cieszy się olbrzymim zainteresowaniem ze strony różnych rosyjskich klubów, ale być może zdecyduje się na spróbowanie swoich sił w zupełnie nowym otoczeniu.

Realizację takiego scenariusza wieszczą dziennikarze „La Gazzetta dello Sport”, którzy uważają, że chęć nawiązania współpracy z Artiomem Dziubą wyrazili przedstawiciele Lazio.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Drużyna z Rzymu zamierza przed startem kolejnych rozgrywek wzmocnić swoje szeregi, aby móc podjąć rywalizację na kilku frontach i we wspomnianym Rosjaninie widzi idealnego konkurenta oraz partnera dla Ciro Immobile.

Dla doświadczonego napastnika będzie to zapewne ostatnia szansa na to, aby wyjechać do silnej europejskiej ligi, ponieważ przez całą swoją dotychczasową karierę był związany wyłącznie z rodzimymi klubami.

31-latek strzelił 15 bramek oraz zanotował 12 asyst w 28 rozegranych meczach w tym sezonie.