Efektowne zwycięstwo na inaugurację Mistrzostw Świata w socca. Polacy zdominowali Łotwę [WIDEO]

Reprezentacja Polski w socca w efektownym stylu rozpoczęła zmagania na tegorocznych Mistrzostwach Świata w socca. „Biało-Czerwoni” bez większych problemów poradzili sobie z Łotwą, wygrywając 6-2.

Reprezentacja Polski rozpoczęła swoją przygodę na tegorocznym mundialu w piłce nożnej sześcioosobowej. Polacy przybyli do Meksyku z zamiarem zdobycia upragnionego tytułu.

„Biało-Czerwoni” to aktualny mistrz Europy w socca. Zajmują trzecie miejsce w ogólnoświatowym rankingu dyscypliny, ustępując jedynie Kazachom i Brazylijczykom. Swoją dominację Polacy chcą przypieczętować również poprzez triumf w tym prestiżowym, globalnym turnieju.

Pierwszym rywalem Polaków była reprezentacja Łotwy. Drużynę z kraju nad Wisłą postrzegano jako absolutnego faworyta.

Popularne

Previous

Jan Urban wprost o 73-krotnym reprezentancie Polski. „Nie mam z nim kontaktu”

Ángel Rodado zachwycony klubem Ekstraklasy. „Są bardzo mocni”

Lech Poznań złożył ofertę za polskiego napastnika. „Sprawa była bardziej skomplikowana”

Cyrk z graczem Lecha Poznań? Nie wrócił ze zgrupowania, słuch o nim zaginął

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa żałuje odejścia tego trenera? „To był błąd”

Tyle Raków Częstochowa zapłaci za nowego trenera?

Tym Michał Świerczewski uraził Marka Papszuna?!

Next

Spotkanie potoczyło się zgodnie z przewidywaniami. Reprezentacja Polski całkowicie zdominowała swoich przeciwników, nadawali tempa i częściej kreowali dogodne sytuacje.

Strzelanie w siódmej minucie rozpoczął uważany za jednego z najlepszych graczy tej dyscypliny Norbert Jaszczak. Polak oddał mocny strzał z dystansu i z „delikatną pomocą” łotyskiego golkipera umieścił piłkę w siatce.

Gol 25-latka „rozpruł worek z bramkami”. Niecałe dziesięć minut później Polacy mogli cieszyć się już z trzybramkowej przewagi - to wszystko za sprawą uderzeń Krzysztofa Elsnera oraz Bartłomieja Dębickiego.

Jeszcze przed zakończeniem pierwszej połowy wydawało się, że „jest pozamiatane”. Polska prowadziła już 4-0 i wszystko wskazywało na to, że może zapisać na swoim koncie pierwsze zwycięstwo.

Po rozpoczęciu drugiej odsłony rywale z północy strzelili gola honorowego, lecz chwilę później Polacy umieścili piłkę w siatce po raz kolejny.

Łotyszom udało się zdobyć nawet drugiego gola, ale to nie wystarczyło, aby wyprowadzić z równowagi rozpędzony zespół z Polski. Wynik meczu na kilkadziesiąt sekund przed ostatnim gwizdkiem ustalił Kamil Kucharski.

W następnym spotkaniu reprezentacja Polski w socca zmierzy się z Argentyną. Pojedynek odbędzie się w nocy z 1 na 2 grudnia o godzinie 01:00 czasu polskiego.