Epizodyczny reprezentant Polski pochwalony przez trenera. Michał Probierz powinien mieć go na oku?!

Michał Probierz ogłosił kadrę Polski na marcowe zgrupowanie. Od dawna nie znajduje się w niej Przemysław Płacheta, który jednak pochwalony został przez trenera Gary’ego Rowetta za ostatni występ w Championship.

Po przejęciu Oxford United przez Gary’ego Rowetta Przemysław Płacheta przypomniał o sobie polskim kibicom. 26-letni skrzydłowy w pierwszych trzech spotkaniach pod wodzą angielskiego szkoleniowca zanotował dwa trafienia i dwie asysty, dwukrotnie zostając wybranym najlepszym piłkarzem meczu.

Choć Polak na przestrzeni kolejnych 14 występów dołożył zaledwie jedno ostatnie podanie, to utrzymał status ważnego zawodnika „Yellows” i doceniony został za wkład w starciu z Watford w ramach 38. kolejki zaplecza Premier League.

To właśnie podczas tej rywalizacji były gracz Śląska Wrocław wywalczył rzut wolny dla swojej drużyny, a żółtą kartkę obejrzał James Abankwah, wyrzucony z boiska dziesięć minut później.

Popularne

Previous

Mateusz Borek wróży klubowi z Ekstraklasy wielki sukces. „Realnie wkrótce powalczy o mistrzostwo Polski”

Afimico Pululu o ofercie, którą otrzymała za niego Jagiellonia Białystok. „Byłem zaskoczony. To klub z wielkimi tradycjami”

Szykuje się powrót do Legii Warszawa?! „Jeden z najlepszych w ostatnich dwóch kolejkach”

Jagiellonia Białystok nie chce puścić go na zgrupowanie reprezentacji Polski. „Mamy z tym problem”

Gracz Legii Warszawa wywołał burzę tymi słowami. „Takich ludzi trzeba się z tego klubu pozbyć”

„Musi odejść latem”. Kibice Lecha Poznań mają go dość

To jego koniec w Legii Warszawa?! „Musi przyzwyczaić się do ławki”

Wyjaśnione. Już wiadomo, co z Vladanem Kovačeviciem

Next

- Szczerze mówiąc, to on był tym, który konsekwentnie wchodził w te obszary. Kiedy jesteś takim typem gracza, drużyny będą się na ciebie podwajać i upewniać, że wystawią przeciwko tobie bocznych obrońców, którzy mogą poradzić sobie z grą jeden na jeden. Ale on ciągle rozciąga grę i wchodzi w te obszary - mówił o Płachecie trener Oxfordu.

- Nie każdy mecz będzie dla niego stworzony. Podobnie jak w przypadku Hull, kiedy wszedł na boisko. Ale jego tempo jest naprawdę trudne do zatrzymania - dodał.

Regularne występy siedmiokrotnego reprezentanta kraju nie wystarczyły, by otrzymał on powołanie. Michał Probierz na skrzydłach zdecydował się postawić na Przemysława Frankowskiego, Jakuba Kamińskiego i dowołanego w miejsce Nicoli Zalewskiego Dominika Marczuka.