Temat jego powrotu do Legii Warszawa odżyje?! Jest transferowym niewypałem

2025-11-13 11:57:04; Aktualizacja: 3 godziny temu
Temat jego powrotu do Legii Warszawa odżyje?! Jest transferowym niewypałem Fot. IMAGO / Seskim Photo
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Kuzey Ekspres | Takvim

Ernest Muçi nie potrafi rozbłysnąć na tureckich boiskach. Po letnim transferze do Trabzonsporu rozczarowuje na tyle, że stracił miejsce w reprezentacji. Coraz większe zastrzeżenia ma do niego trener - relacjonują „Kuzey Ekspres” i „Takvim”.

Albańczyk nie był nigdy czołową postacią Legii Warszawa. Potrafił jednak błysnąć w odpowiednim momencie - między innymi podczas starcia z Aston Villą w Lidze Konferencji. Takimi występami pracuje się na transfery. Ta zasada sprawdziła się także w tym przypadku.

Na początku lutego ubiegłego roku Muçi za dziesięć milionów euro, rozłożonych na raty, dołączył do Beşiktaşu. Po zaledwie kilku miesiącach łączono go już z przenosinami do Premier League. Dzisiaj jest już raczej jasne, że była to zagrywka ze strony agentów.

24-latek nie potrafi rozbłysnąć na tureckich boiskach. Pomóc miało mu wypożyczenie do Trabzonsporu. 

Pod wodzą Fatiha Tekke Albańczyk również nie zachwyca. Kibice mają powoli dość, że mimo rozczarowującej posty dostaje kolejne szanse. Jego dorobek z tego sezonu to czternaście występów. Nadal czeka na gola lub asystę.

Muçi z uwagi na słabą formę wypadł z reprezentacji Albanii. Sylvinho pominął go ponownie w powołaniach. Jak zapewnia „Takvim”, po ostatniej decyzji selekcjonera skrzydłowy przeżył „szok”.

Trabzonspor zagwarantował sobie możliwość wykupu 24-latka za 8,5 miliona. Na ten moment nic nie wskazuje na to, że dojdzie do wykupu.

Co ciekawe, minionego lata Albańczyka łączono już z powrotem do Ekstraklasy, a konkretniej do Legii Warszawa. 

Kontrakt Muçiego z Beşiktaşem wygasa wraz z końcem czerwca 2027 roku. Klub ze Stambułu nie jest zainteresowany jego wypełnieniem.