Fernando Santos nie może sobie pozwolić na rezygnację z defensora. Pod tym względem jest najlepszy w całej lidze
2023-09-09 09:24:40; Aktualizacja: 1 rok temu
Paweł Dawidowicz nie wystąpił w meczu reprezentacji Polski z Wyspami Owczymi. Na domiar złego nie znalazł się nawet w kadrze na to spotkanie. Wywołało to zdziwienie. W końcu jest on podstawowym zawodnikiem Hellasu Verona z Serie A i wyróżnia się na tle ligi pod względem liczby wygranych pojedynków.
28-letni zawodnik nie otrzymał do tej pory szansy na to, by poważnie zaistnieć w zespole „Biało-Czerwonych”. Wynikało to przede wszystkim z przegrywanej przez niego rywalizacji z konkurencją czy pojawianiem się problemów zdrowotnych.
W ostatnim czasie znajduje się jednak w pełni sił i regularnie występuje na włoskich boiskach w barwach Hellasu Verona.
Z tego też powodu zapracował sobie na uznanie selekcjonera Fernando Santosa i został umieszczony na liście piłkarzy powołanych na wrześniowe mecze eliminacji Mistrzostw Europy.Popularne
Wówczas wielu ekspertów przypuszczało, że to między innymi on będzie tworzył podstawę formacji defensywnej w starciach przeciwko Wyspom Owczym i Albanii.
Tymczasem nie znalazł się on nawet w kadrze meczowej na pierwsze spotkanie i niewykluczone, że zabraknie go także w gronie wybrańców portugalskiego szkoleniowca na wyjazdowy pojedynek w Tiranie.
Takie decyzje mogą wydawać się szokujące, ponieważ Paweł Dawidowicz zbiera bardzo pochlebne recenzje za notowane występy w Serie A, gdzie u boku Alessandro Bastoniego, etatowego reprezentanta Włoch, o ile dopisuje mu zdrowie, ma najwięcej wygranych pojedynków - 24, w dotychczas rozegranych meczach.
Pod tym względem obaj panowie są lepsi między innymi od gwiazdora Milanu - Rafaela Leão.
⚔️ 𝔸𝕃𝔼𝕊𝕊𝔸ℕ𝔻ℝ𝕆 𝔹𝔸𝕊𝕋𝕆ℕ𝕀. pic.twitter.com/izr4N2DNFg
— Lega Serie A (@SerieA) September 8, 2023
W takich okolicznościach nie możemy sobie pozwolić na swobodną rezygnację z usług 28-letniego piłkarza, ponieważ jego regularne występy na najwyższym poziomie dają pewną gwarancję przełożenia tego na reprezentację.
O tym, czy będzie nam dane zobaczyć w ogóle środkowego obrońcę w starciu z Albanią dowiemy się w niedzielny poranek 10 września, kiedy to zostanie zgłoszona kadra na mecz, mający rozpocząć się o godzinie 20:45
Dawidowicz wystąpił we wszystkich czterech możliwych do rozegrania spotkaniach w barwach Hellasu Verona, pełniąc w trzech z nich funkcję kapitana i zapisując się na listę strzelców w pojedynku z Ascoli w Pucharze Włoch.