FIFA rozważa wprowadzenie systemu challenge’y dla trenerów

Jako alternatywę dla systemu VAR FIFA proponuje Football Video Support (FVS) – donosi ESPN.

Technologię tę po raz pierwszy testowano w maju bieżącego roku podczas klubowego turnieju U-19 Blue Stars/FIFA Youth Cup w Szwajcarii, a następnie na Mistrzostwach Świata kobiet U-20 w Kolumbii i U-17 na boiskach Dominikany.

W jej ramach trener każdej z drużyn ma w meczu dwie szanse na zmianę decyzji arbitra. W przeciwieństwie do VAR, w systemie FVS potrzebna jest mniejsza liczba kamer, a także nie wymaga on zatrudnienia dodatkowych sędziów. Główny arbiter sam ocenia daną sytuację na podstawie powtórek dostarczonych przez operatora.

- Chociaż Mistrzostwa Świata kobiet U-20 i U-17 były pierwszym takim doświadczeniem, zarówno dla drużyn, jak i sędziów, uważamy jego wynik za bardzo pozytywny. Zadbaliśmy o to, aby wszyscy zostali odpowiednio poinformowani z wyprzedzeniem, a po turniejach przeprowadziliśmy ankietę wśród trenerów, która wykazała, że FVS został dobrze przyjęty i uznany za godny wykorzystania w przyszłości – powiedział Pierluigi Collina, przewodniczący komisji sędziowskiej FIFA.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Next

- Podczas gdy VAR jest używany w około 200 rozgrywkach na całym świecie, w pozostałych często nie można go wdrożyć z powodu ograniczonych zasobów finansowych i ludzkich. Football Video Support to tańsza technologia, która w wielu krajach członkowskich FIFA może pomóc sędziom w razie potrzeby. VAR i FVS to odmienne rozwiązania dla różnych oczekiwań – dodał 64-latek.