Fiorentina pokona gigantów w walce o reprezentanta Włoch?! Ma asy w rękawie
2023-06-27 07:45:20; Aktualizacja: 1 rok temu
Mateo Retegui powinien latem opuścić ligę argentyńską. Rozchwytywany reprezentant Włoch może trafić nieoczekiwanie do Fiorentiny, która ma przewagę nad innymi klubami w negocjacjach - donosi Footmercato.com.
O 24-letnim napastniku zrobiło się szczególnie głośno, gdy otrzymał powołanie do reprezentacji Włoch. Urodzony w Argentynie zawodnik świetne wszedł do kadry czterokrotnych mistrzów Świata, zdobywając dwa gole w dwóch pierwszych spotkaniach.
Dobrą formę prezentował również w argentyńskiej ekstraklasie.
Na jej przestrzeni w barwach Club Atlético Tigre, do którego z opcją wykupu został wypożyczony z Boca Juniors, zdobył łącznie jedenaście bramek w 21 spotkaniach. W poprzedniej kampanii również błyszczał. Wiele wskazuje na to, że w końcu opuści Amerykę Południową.Popularne
Retegui znalazł się na radarach kilku czołowych drużyn z Europy, w tym Atlético Madryt i Interu Mediolan. Szczególnie ten ostatni klub wydawał się mocno zaangażowany w sprawę.
Footmercato.com donosi, że to jednak Fiorentina znajduje się najbliżej pozyskania naturalizowanego Włocha. Negocjacje już się rozpoczęły i przebiegają pomyślnie.
Zespół z Florencji postara się wykorzystać dobre relacje z Boca Juniors, by sfinalizować operację.
Dobre relacje dyrektora generalnego Joe Barone i dyrektora sportowego Daniele Pradè z Alessandro Moggim, który miał za zadanie pośredniczyć w negocjacjach między „Violą” a dwoma argentyńskimi klubami, są kluczowe dla przybycia Reteguiego do Toskanii. Moggi współpracował już przy transferze Nico Gonzaleza.
Według doniesień toskański klub może również zwrócić się do Nicolása Burdisso, obecnie dyrektora technicznego we Florencji. Były argentyński obrońca jest bardzo blisko Mateo Reteguiego, któremu zaoferował pierwszy profesjonalny kontrakt, gdy był dyrektorem sportowym w Boca Juniors.
To dwa poważne atuty, mogące odegrać istotną rolę w negocjacjach.
Zarząd ekipy z Buenos Aires jest ponoć w stanie zaakceptować nieco mniejszą kwotę, niż zawarte w kontrakcie napastnika 15 milionów euro.
24-letni napastnik z San Fernando na Stadio Artemio Franchi mógłby zastąpić łączonego z odejściem Arthura Cabrala.
