Gonçalo Feio „najlepszym trenerem w Polsce?”. Zbigniew Boniek z wymowną reakcją

2024-04-09 19:29:12; Aktualizacja: 3 miesiące temu
Gonçalo Feio „najlepszym trenerem w Polsce?”. Zbigniew Boniek z wymowną reakcją Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: Zbigniew Boniek [Twitter]

Mateusz Borek w swoim felietonie na Kanale Sportowym zachwalał decyzję Legii Warszawa o zatrudnieniu Gonçalo Feio. Na słowa dziennikarza zareagował w jednoznaczny sposób Zbigniew Boniek. Wystarczyły emotki.

Piłka nożna nie lubi spokoju. Po gorących tygodniach w Legii Warszawa, naznaczonych rozczarowującymi wynikami i rozgoryczeniem kibiców, postanowiono zakończyć współpracę z Kostą Runjaiciem.

Niemiecki szkoleniowiec po zremisowanym starciu z Jagiellonią Białystok nie wyglądał na kogoś, kto spodziewa się w najbliższych dniach zwolnienia. Jeśli tak było rzeczywiście, to się srodze pomylił.

Warszawska ekipa już wkrótce ma ogłosić nowego trenera. Wedle powtarzających się informacji tym zostanie kontrowersyjny Gonçalo Feio, który w burzliwych okolicznościach rozstał się w drugiej połowie marca z Motorem Lublin.

Portugalczyk wcześniej dotarł z lubelską ekipą do pierwszej ligi, by potem włączyć się do walki o awans do Ekstraklasy. Dobrym wynikom towarzyszyły jednak liczne skandale.

W bardzo pochlebnych słowach wypowiedział się o 34-letnim trenerze Mateusz Borek.

„Jeśli tylko będzie on w stanie kontrolować emocje, to z merytorycznego punktu widzenia jest to bardzo dobra decyzja. Pod względem taktycznym to najlepszy trener w Polsce. Wiem, że na razie prowadził tylko Motor, w Rakowie był asystentem, ale on ma to coś »extra«. Gdy rozmawiałem ostatnio z kursantami i wykładowcami szkoły trenerów, to wszyscy przyznawali, że jego wykłady są po prostu pasjonujące. A przy okazji Portugalczyk świetnie mówi w języku polskim. 34-latek musi tylko zbudować właściwą relację w szatni, wykazać się umiejętnością pracy w dużym klubie” - przekonywał dziennikarz z Dębicy na Kanale Sportowym.

Odmienne zdanie ma raczej Zbigniew Boniek, który do słowa Borka skomentował ciągiem prześmiewczych emotek z wystawionym językiem.