Gwiazda Ekstraklasy nie traci nadziei. Marzy o debiucie w reprezentacji Polski

2023-12-07 10:59:13; Aktualizacja: 11 miesięcy temu
Gwiazda Ekstraklasy nie traci nadziei. Marzy o debiucie w reprezentacji Polski Fot. Mikolaj Barbanell / Shutterstock.com
Norbert Bożejewicz
Norbert Bożejewicz Źródło: Meczyki.pl

Bartłomiej Pawłowski wyznał w rozmowie z Krystianem Kobielskim na Meczyki.pl, że nie porzucił wciąż nadziei na zadebiutowanie w pierwszej reprezentacji Polski oraz wzięcie z nią udziału w jednym z dużych turniejów.

Ofensywny zawodnik zapowiadał się swego czasu na wielce obiecującego gracza. Dlatego też szybko skorzystał z nadarzającej się okazji do opuszczenia Polski na rzecz spróbowania sił w Máladze.

Nie udało mu się na poważnie zaistnieć w hiszpańskim zespole. Jednocześnie nie żałował zapoznania się z realiami panującymi w jednej z topowych europejskich lig.

Po powrocie do kraju potrzebował jednak trochę czasu na odbudowanie się. Zaowocowało to drugim zagranicznym wyjazdem do Gaziantepu, gdzie też nie rozwinął w oczekiwany przez siebie sposób skrzydeł. W efekcie ponownie pojawił się na ekstraklasowych boiskach w Śląsku Wrocław.

Nie prezentował się w nim na miarę oczekiwań. Dlatego przystał na ofertę powrotu do Widzewa Łódź, który pozwolił mu na poważnie zaistnieć w krajowej elicie.

Bartłomiej Pawłowski nie może żałować dokonanego wyboru, ponieważ odegrał istotną rolę w wywalczeniu awansu oraz utrzymania w Ekstraklasie.

Obecnie wraca powoli do pełni sił po kontuzji i wierzy głęboko w to, że będzie w dalszym ciągu ważną postacią w drużynie prowadzonej przez Daniela Myśliwca, co pozwoli mu zrealizować jego marzenie w postaci zaliczenia debiutu w reprezentacji Polski.

- Moim największym marzeniem jest gra w kadrze. Myślę o tym, by pojechać na wielki turniej - przyznał w rozmowie z Krystianem Kobielskim na Meczyki.pl.

- Są rzeczy, które wiem, że się nie wydarzą - jak na przykład wygranie Ligi Mistrzów czy przejście do Realu Madryt, ale są też takie, w które wierzę, że mogą się spełnić i one mnie napędzają sportowo. Liczę, że pewnego dnia zagram w reprezentacji, chociaż wiem, że z wiekiem szanse spadają, bo debiutuje się raczej w młodym wieku niż po „trzydziestce”. Ale w piłce były już różne przypadki, dlatego jeżeli dostaną taką szansę, to wierzę, że będę w stanie pomóc kadrze - dodał.

31-letni skrzydłowy zdążył zdobyć cztery bramki oraz zaliczyć trzy asysty w piętnastu występach w tym sezonie.