Gwiazda Legii Warszawa w ogromnym kryzysie. „Przerażająca” statystyka

Legia Warszawa w dwóch ostatnich ligowych zaliczyła dwa remisy, co raczej nikogo na Łazienkowskiej nie zadowala. Sprawa upragnionego mistrzostwa Polski staje się coraz bardziej skomplikowana. Na ten moment podopieczni Kosty Runjaicia tracą do liderującego Śląska Wrocław jedenaście punktów.

Kibice „Wojskowych” mogą się coraz mocniej niepokoić postawą Tomáša Pekharta.

Doświadczony napastnik świetnie rozpoczął sezon, notując na starcie sezonu Ekstraklasy hat-tricka. Później trafiał jeszcze regularnie w meczach eliminacji do Ligi Konferencji Europy.

W tym sezonie Czech zanotował już dziesięć bramek, co należy uznać za solidny wynik. Gdzie tu zatem problem?

Tomáš Pekhart nie wpisał się na listę strzelców od dziesięciu spotkań. Co więcej, ostatni celny strzał oddał w meczu z Pogonią Szczecin, który miał miejsce... 27 września.

Więcej o niemocy 34-latka opowiedział w programie „Poznań vs Warszawa” na kanale Meczyki.pl Paweł Gołaszewski.

- Pekhart jest totalnie bez formy. Ostatni celny strzał oddał dwa miesiące temu. Posprowadzałem sobie pewne rzeczy i to się zgadza. To obrazuje, że Legia ma problem. Liczba celnych dośrodkowań jest przerażająca. Czasami jeśli napastnik jest w formie, to przyciąga piłkę. Pekhart w niej nie jest. Więcej daje teraz Marc Gual. Pekhart nie wejdzie niżej, nie rozegra piłki - tłumaczył dziennikarz magazynu „Piłka Nożna”.

- Musi znaleźć Kosta Runjaić jakąś receptę na to. Musi trener Legii ten problem rozwiązać - dodał.

Pekhart łącznie w trykocie „Wojskowych” uzbierał dotychczas 132 spotkania, 55 bramek i osiem asyst.