Harry Kane gotowy na wznowienie walki o pobicie rekordu Roberta Lewandowskiego? Jasny sygnał od trenera
2024-12-13 10:51:56; Aktualizacja: 1 miesiąc temu
Bayern Monachium przez trzy ostatnie mecze musiał radzić sobie bez Harry'ego Kane'a, któremu przytrafiła się kontuzja. Trener Vincent Kompany na konferencji prasowej przez hitowym meczem Bundesligi przyznał z optymizmem, że istnieje spora szansa na powrót Anglika już w ten weekend.
Król strzelców z poprzedniego debiutanckiego sezonu 30 listopada podczas „Der Klassikera” z Borussią Dortmund poczuł ukłucie w mięśniu uda. Uraz nie okazał się groźny, ale zawodnik musiał pauzować przez parę tygodni wskutek naderwania włókna.
Absencja legendy Tottenhamu okazała się kosztowna. „Bawarczycy” odpadli na wczesnym etapie Pucharu Niemiec, ulegając Bayerowi Leverkusen. Później drużyna potrafiła jednak szybko się otrząsnąć i wygrać w przekonującym stylu 1. FC Heidenheim oraz Szachtarem Donieck.
Opcje w ataku powinny się unormalizować jeszcze w ten weekend. Vincent Kompany zapowiedział, że rekonwalescencja superstrzelca przebiega zgodnie z planem. Po cichu liczy nawet, że w najbliższej rywalizacji z RB Lipsk 31-latek wystąpi od pierwszej minuty.Popularne
– Jego powrót do zdrowia przebiega bardzo dobrze. Jest o mały włos od powrotu na boisko. W sobotę podejmiemy decyzję, ale wygląda to dobrze. Nie było po drodze żadnych komplikacji – zakomunikował Belg.
Tym samym Kane wznowi wyścig o pobicie słynnego rekordu Roberta Lewandowskiego z kampanii 2020/2021, gdy w Bundeslidze strzelił 41 goli.
W zeszłej edycji kapitanowi „Trzech Lwów” zabrakło pięciu trafień do wyrównania wyczyny Polaka. W obecnej uzbierał ich na razie 14 przy 21 kolejkach do końca.
Na tym samym etapie „Lewy” w rekordowym sezonie zgromadził 17 goli.
