Hervé Renard dementuje. Chodzi o poprowadzenie nowej reprezentacji

Opiekun reprezentacji Arabii Saudyjskiej Hervé Renard krótko odniósł się do medialnych doniesień sugerujących, że ubiega się on o posadę selekcjonera reprezentacji Belgii.

Hervé Renard jest selekcjonerem reprezentacji Arabii Saudyjskiej od 2019 roku. Na ostatnich Mistrzostwach Świata jego drużyna zadziwiła wszystkich, pokonując w pierwszym meczu grupowym Argentynę (2:1). Już po tym ekipa z Półwyspu Arabskiego przegrała z Polską oraz Meksykiem i nie awansowała do fazy pucharowej.

Po mundialu media wymieniały Renarda wśród kandydatów na nowego selekcjonera reprezentacji Polski. Tak naprawdę nie wiadomo, ile w tym prawdy, a ile życzeniowych doniesień ze strony rodzimych dziennikarzy. Według „Przeglądu Sportowego” 54-latka nie ma na liczącej trzy nazwiska ostatecznej liście kandydatów.

Francuza wymieniało się ostatnio również w kontekście poprowadzenia reprezentacji Belgii. W tym przypadku zdaniem mediów to sam szkoleniowiec miał zgłosić się do federacji, wyrażając chęć pracy z nowym zespołem.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

OFICJALNIE: Podpisał kontrakt na... cztery mecze. Zaskakujący ruch byłego napastnika Górnika Zabrze i Piasta Gliwice

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

José Mourinho wysłał ludzi po reprezentanta Polski! Bardzo chce tego transferu

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Piłkarz Legii Warszawa nie zagra już u Gonçalo Feio?!

Next

Co na to Renard?

„Wiadomość sugerująca, że przedstawiłem propozycję dotyczącą objęcia stanowiska selekcjonera reprezentacji Belgii, jest całkowicie nieprawdziwa” - napisał trener na Twitterze.

Belgowie szukają nowego szkoleniowca po tym, jak z ich zespołem pożegnał się Roberto Martínez.