Historyczna noc dla Charlotte FC. Asysta Kamila Jóźwiaka pomogła przypieczętować wielki suckes [WIDEO]

Charlotte FC długo nie zapomni tej nocy. W ostatnim meczu sezonu zasadniczego ekipa Karola Świderskiego i Kamila Jóźwiaka pokonała Inter Miami, awansując do fazy play-offów. Całe spotkanie rozegrał Lionel Messi.

Tak się złożyło, że Charlotte FC dwa ostatnie mecze sezonu zasadniczego rozegrało przeciwko Interowi Miami. Pierwszy z nich zakończył się remisem, co skomplikowało sytuację zespołu z Karoliny Północnej.

W drugim meczu podopieczni Christiana Lattanzio musieli zatem wygrać, jeśli chcieli awansować po raz pierwszy w historii do fazy play-offów. Włoski szkoleniowiec wystawił najmocniejszy skład na czele z Karolem Świderskim i Kamilem Jóźwiakiem.

Spotkanie raczej nie zachwyciło. Kluczowa i zarazem jedyna bramka padła już w 13. minucie. Wówczas podanie Kamila Jóźwiaka wykorzystał kolumbijski napastnik Kerwin Vargas.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Ryōya Morishita nie dla Legii Warszawa?! Pojawili się chętni na transfer

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

Back-to-back matches with a goal for @kerwinvargas_ 🙌 pic.twitter.com/kXGzKlyuGX

— x - Charlotte FC (@CharlotteFC) October 21, 2023

Inter Miami z Lionelem Messim na pokładzie w pierwszej połowie oddał zaledwie jeden celny strzał. Argentyńczyk uaktywnił się w nieco po zmianie stron, ale to nadal było za mało.

W 70. minucie podwyższenie prowadzenia mógł zapewnić Karol Świderski. Niestety Polak zmarnował dogodną okazję, a chwilę później z powodu drobnego urazu musiał zejść z boiska.

Goście z Florydy ruszyli w ostatnich minutach starcia do zmasowanego ataku, ale świetnie sprawował się bramkarz Charlotte. W końcu sędzia gwizdnął po raz ostatni i przypieczętował historyczny sukces „The Crown”.

Klub Polaków zajął dziewiąte miejsce w tabeli Konferencji Wschodniej zasadniczego sezonu. W pierwszej rundzie play-offów zmierzy się z New York Red Bulls.

Goodnight, sweet prince ✨ pic.twitter.com/Gh9Knlf06G

— x - Charlotte FC (@CharlotteFC) October 22, 2023