Jagiellonia Białystok będzie musiała na niego uważać. Kosztował dwa miliony euro i już błyszczy formą

Potencjalnym rywalem Jagiellonii Białystok w IV rundzie eliminacji Ligi Mistrzów będzie Crvena zvezda. W jej barwach od początku sezonu błyszczy Bruno Duarte, o którego do niedawna zabiegała Legia Warszawa.

Jagiellonia Białystok nie będzie miała łatwej przeprawy w walce o Ligę Mistrzów. Po wyeliminowaniu w poprzedniej rundzie FK Poniewież czeka ją trudny dwumecz z FK Bodø/Glimt.

Norweska ekipa sięgnęła w minionym roku po mistrzostwo kraju i obecnie, tkwiąc na szczycie tabeli, zmierza po następny tytuł. Podopieczni Adriana Siemieńca z pewnością nie będą faworytem tej konfrontacji.

Jagiellonia poznała już przeciwnika, z którym zmierzy się w przypadku zwycięstwa z Bodø. W IV rundzie eliminacji czeka już na nią Crvena zvezda.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Stołeczny klub to absolutny gigant rodzimych rozgrywek - zarówno pod względem sportowym, jak i finansowym. Tylko tego lata przeznaczył on na wzmocnienia ponad 15 milionów euro. Do zespołu Vladana Milojevicia dołączył między innymi Bruno Duarte.

O 28-latku zrobiło się niedawno głośno w Polsce. Poważnie zainteresowana jego transferem z portugalskiego Farense była Legia Warszawa, gotowa wydać nawet milion euro. Crvena dołożyła do oferty dodatkowy milion i sprowadziła 28-latka. Już na starcie może być zadowolona z nowego zawodnika.

Duarte w trzech pierwszych meczach zanotował trzy trafienia i asystę. Na taki dorobek pracował przez nieco ponad 100 minut. Na ten moment pierwszym wyborem trenera na dziewiątej pozycji pozostaje niezmiennie Cherif Ndiaye, który zdobył w tym sezonie już cztery gole.

Jeśli Jagiellonii uda dotrzeć się do IV rundy, to czeka ją bardzo trudne wyzwanie.