Jakub Kosecki szczerze o Robercie Lewandowskim. „Kierują nim jak na joysticku”

2025-06-22 10:03:50; Aktualizacja: 4 godziny temu
Jakub Kosecki szczerze o Robercie Lewandowskim. „Kierują nim jak na joysticku” Fot. Sport.pl [YouTube]
Jan Chromik
Jan Chromik Źródło: To jest Sport.pl

Ze względu na wydarzenia w trakcie czerwcowego zgrupowania reprezentacji Polski rozgorzała dyskusja na temat tego, czy Robert Lewandowski jest w niej przykładem lidera. Ostro na temat napastnika w programie „To jest Sport.pl” wypowiedział się Jakub Kosecki.

Robert Lewandowski od lat jest bezapelacyjnie najlepszym polskim piłkarzem, ale co jakiś czas pojawiają się głosy, że jednak brakuje mu cech przywódczych i nie do końca sprawdza się w roli lidera reprezentacji Polski.

Ponownie ta dyskusja rozgorzała po wydarzeniach w trakcie czerwcowego zgrupowania „Biało-Czerwonych” - 36-latek nie zdecydował się na nim pojawić, tłumacząc się zmęczeniem po ciężkim sezonie. Spadła za to na niego fala krytyki, że nie pomoże on reprezentacji w kluczowym meczu eliminacji przeciwko Finlandii, a także nie weźmie on udziału w pożegnalnym meczu Kamila Grosickiego przeciwko Mołdawii. Ostatecznie Lewandowski zjawił się wtedy na Stadionie Śląskim i tłumaczył, że od początku miał taki zamiar i była to zaplanowana niespodzianka dla „Grosika”, jednak mało kto mu w to uwierzył i panuje przekonanie, że 36-latek zrobił to, by ratować swój wizerunek.

Do tej sytuacji w programie „To jest Sport.pl” odniósł się Jakub Kosecki.

- Chciałbym, żeby Robert Lewandowski czasami coś sam z siebie przedstawił, powiedział. A nie przez ludzi, którzy zarządzają jego PR-em. I non stop czuwają nad tym, żeby jak najszybciej gasić pożar, pisząc różne formułki za niego. Praktycznie kierują nim jak na joysticku - powiedział 34-latek, który ma w swoim CV, chociażby 107 występów dla Legii Warszawa.

- Ja chciałbym zobaczyć Roberta Lewandowskiego, który wychodzi i mówi wszystkim, jak to wygląda. Co o tym myśli. Czy chciałbyś przeprosić, czy nie. On zresztą nie musi przepraszać. Ale chciałbym zobaczyć jego szczerą reakcję, bo mam dosyć tych formułek, które są wygłaszane ostatnio przez wszystkich piłkarzy - dodał pięciokrotny reprezentant Polski, który aktualnie gra w Kosie Konstancin.