Jerzy Brzęczek łączony z powrotem. „Jest tam dobrze wspominany”

Jerzy Brzęczek od ponad roku pozostaje na trenerskim bezrobociu. Michał Wiśniewski z portalplock.pl wymienił go w gronie kandydatów do objęcia Wisły Płock.

Brzęczek w październiku ubiegłego roku rozstał się z Wisłą Kraków, w której kompletnie zawiódł. Od tego czasu łączono go z kilkoma klubami, ale spekulacje nigdy nie przerodziły się w konkrety.

Przez ostatnie miesiące 52-latek spełniał się w roli eksperta TVP Sport.

Na horyzoncie majaczy jednak ciekawa opcja dla Brzęczka. Wkrótce powinien zwolnić się stołek w Wiśle Płock.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Marek Saganowski nie radzi sobie za sterami „Nafciarzy” najlepiej. Drużyna pod jego wodzą tkwi aktualnie na jedenastym miejscu pierwszej ligi. Z tego powodu bardzo możliwe, że lada moment pożegna się z posadą.

Kandydatów do zastąpienia emerytowanego napastnika jest kilku, w tym Maciej Bartoszek, Dariusz Żuraw czy Piotr Tworek.

Michał Wiśniewski z portalplock.pl połączył z posadą właśnie Brzęczka. Redaktor naczelny portalu zauważa, że trenera z Truskolas „dobrze wspominają w Płocku”.

52-latek przepracował w Kotlinie Płockiej dokładnie rok, notując przyzwoite wyniki (17 zwycięstw, sześć remisów, 15 porażek). To dzięki nim został nominowany na selekcjonera reprezentacji Polski. Na jego kandydaturę z pewnością źle wpływa pobyt w krakowskiej Wiśle.

Praca z „Nafciarzami” nie będzie należeć do łatwych. Zespół jest rozbity po dwóch dotkliwych porażkach z rzędu - najpierw 0:3 z Arką Gdynia, a następnie 0:4 z Miedzią Legnica.