João Félix i Enzo Fernández mogą zostać zdetronizowani. Benfica celuje w rekordową sprzedaż

Benifca szykuje się na spory zysk ze sprzedaży João Nevesa. Niewykluczone, że utalentowany pomocnik zostanie bohaterem najdroższego transferu wychodzącego w historii klubu - donosi „O Jogo”.

Od początku bieżących rozgrywek 19-latek stał się etatowym piłkarzem wyjściowej jedenastki wystawianej przez trenera Rogera Schmidta.

Obdarzony zaufaniem zaczął odwdzięczać się znakomitymi występami, które momentalnie przyciągnęły uwagę skautów z czołówki europejskich klubów. W ostatnim czasie sporo mówiło się o jego potencjalnej przeprowadzce do Manchesteru United, gdzie Jim Ratcliffe planuje dokonać kadrowej rewolucji w trakcie letniego okienka.

Jednak z najnowszych informacji przekazywanych przez „O Jogo” dowiadujemy się, że swoje sieci na młodą gwiazdę Benfiki zarzucili trzej inni potentaci Starego Kontynentu. To Paris Saint-Germain, Bayern Monachium oraz Liverpool.

Każdy z tych klubów bacznie monitoruje sytuację Nevesa, który w grudniu odrzucił propozycję nowej umowy ze strony aktualnego pracodawcy. Umowa miała na celu podwyższenie klauzuli wykupu piłkarza ze 120 milionów euro do 150 milionów euro.

Tym samym ewentualna sprzedaż utalentowanego gracza mogłaby przynieść Benfice większy zysk niż ten uzyskany ze sprzedaży João Félixa do Atlético Madryt za 126 milionów euro lub Enzo Fernándeza do Chelsea za 121 milionów euro.

Władze lizbońskiego zespołu wciąż są zdeterminowane do zatrzymania Nevesa w swoich szeregach, lecz od tamtej pory nie poczyniono żadnych konkretnych postępów w tej sprawie.

Obecny kontrakt pomocnika Benfiki został parafowany w sierpniu ubiegłego roku i obowiązuje do 30 czerwca 2028 roku.

João Neves uzbierał łącznie 45 występów w klubowych barwach podczas trwającego sezonu. Dwukrotnie wpisywał się na listę strzelców. Zanotował również dwie asysty.

W październiku zadebiutował w seniorskiej reprezentacji Portugalii, dla której rozegrał już cztery spotkania.