Wraz z końcem czerwca wygasła umowa Juana Cuadrado z Juventusem. Strony nie porozumiały się w kwestii kontynuowania współpracy.
Od kilkunastu dni pozostawał on zatem bez przynależności klubowej, a media łączyły go z takimi kierunkami, jak Arabia Saudyjska, Turcja czy Stany Zjednoczone. Ostatnio jednak wyklarował się faworyt wyścigu, który doprowadził sprawy do końca.
Kolumbijczyk przeszedł badania medyczne i w środę ogłoszono go nowym nabytkiem Interu Mediolan.
35-latek przenosi się do finalisty Ligi Mistrzów w ramach wolnego transferu. Parafowany przez niego kontrakt będzie ważny do 30 czerwca 2024 roku. Brak w nim opcji przedłużenia.
Na wstępie będzie on rywalizował o skład z Denzelem Dumfriesem, lecz niewykluczone, że Holender po prostu latem zmieni barwy. Zainteresowanie nim jest duże i kto wie, czy pozyskanie Cuadrado to nie forma zabezpieczenia się przed odejściem 27-latka.
Wahadłowy to wychowanek Independiente Medellín, który w swojej karierze występował w Udinese Calcio, Lecce, Fiorentinie, Chelsea oraz Juventusie.
Dla ostatniej z tych drużyn zaliczył łącznie ponad 300 występów.