Kapitalny początek sezonu wystarczył. FC Barcelona chce go z powrotem
2024-09-09 08:34:34; Aktualizacja: 4 miesiące temu
FC Barcelona nie zdołała zakontraktować latem nowego prawego defensora. Z tego powodu rozgląda się za odpowiednimi kandydatami, po których będzie mogła ruszyć przy najbliższej okazji. Bardzo wysoko na jej liście życzeń znajduje się Óscar Mingueza - przekazał Gabriel Sans z „Mundo Deportivo”.
Urodzony w Santa Perpètua de Mogoda wszechstronny defensor zaliczył niespodziewany progres. Po latach spędzonych w FC Barcelonie odszedł za około trzy miliony euro do Celty Vigo, w której musiał najpierw wywalczyć pierwsze miejsce w składzie.
W minionej kampanii Mingueza odgrywał kluczową rolę w galicyjskim klubie. Udane rozgrywki zamknął na 41 występach, dwóch golach i trzech asystach. Ostatnimi tygodniami udowodnił, że nie był to jego sufit.
25-latek rozpoczął kapitalnie bieżący sezon. Potrzebował czterech spotkań, by zaliczyć dwa trafienia i trzy finale podania. Świetna forma nie umknęła uwadze Luisa de la Fuente, który powołał go na wrześniowe mecze reprezentacji Hiszpanii, i włodarzy „Dumy Katalonii”.Popularne
![Transfery - Relacja na żywo z ostatniego dnia zimowego okna transferowego [DEADLINE DAY]](img/photos/86976/170x113/deadline-relacja.webp)
Wicemistrzom LaLigi nie udało się sprowadzić latem prawego defensora. Pozycję tę z powodzeniem zajmuje Jules Koundé. Klub szuka jednak wszechstronnego gracza z myślą głównie o zajęciu miejsca na stoperce.
Idealnie do tych wymogów pasuje zatem odrzucony niegdyś Mingueza, który w przeszłości zdołał dobić do 66 występów w macierzystych barwach.
FC Barcelona ma nad 25-latkiem pewną kontrolę. Wedle porozumienia zawartego w 2022 roku zagwarantowała sobie ona pokaźny procent od przyszłej transakcji z udziałem gracza. Na tym nie koniec, gdyż wedle klauzuli może doprowadzić do jego powrotu po wpłacie dziewięciu milionów euro.
