Kibice Milanu odegrali się na odpowiednikach z PSG. Jedna osoba poważnie ranna w „wojnie klanów”

Zorganizowana szajka kibiców Milanu dokonała napaści na wyjazdową grupę z Paryża. Wśród ofiar znalazła się jedna poważnie ranna osoba – rozpisują się włoskie media.

Już we wtorek o 21:00 dojdzie do rewanżowego spotkania fazy grupowej pomiędzy Milanem a PSG. Na boisku podopieczni Stefano Piolego postarają się zrewanżować na San Siro za porażkę 0:3.

Zanim jednak odbędzie się spotkanie, w międzyczasie trwają okoliczności wyjaśniające inny odwet – kibiców gospodarzy na odpowiednikach ze stolicy Francji.

Do niepokojących wydarzeń doszło w późną poniedziałkową noc w dzielnicy Navigli. Atmosfera zapowiada się na przyjazną. Przyjezdni w ogóle nie prowokowali i nie zaczepiali miejscowych żadnymi przyśpiewkami ani podejrzliwą mową ciała.

Wkrótce jednak agresorzy obrali za cel obecnych w okolicznych barach i restauracjach fanów paryskiej ekipy. Wśród ofiar miało znajdować się wielu członków zorganizowanej sekcji kibiców Collectif Ultras Paris.

Około 50 ultrasów Milanu, uczęszczających najczęściej na spotkania „Rossonerich” na sektor Curva Sud, byli wyposażeni w kije baseballowe, a nawet broń palną, w tym moździerze.

W całym zajściu poważnie ucierpiała jedna osoba, która miała dwukrotnie zostać raniona nożem w nogę.

Chuligani z Mediolanu mieli swoje powody, aby zaatakować przeciwny obóz. Przed dwoma tygodniami do ekscesów doszło na samym obiekcie Parc des Princes, kiedy sympatycy PSG mieli wywoływać przepychanki z włoskimi fanami w mieszanych sektorach.

Scontri a #Milano tra tifosi del #Milan e del #Psg la notte della vigilia della sfida di #ChampionsLeague #MilanPsg #Navigli pic.twitter.com/TjimsHXK6t
— La Bussola TV (@LaBussolaTV) November 7, 2023