Krychowiak imponuje formą. Drugie życie Polaka w Lokomotiwie Moskwa!
2019-08-19 12:16:52; Aktualizacja: 5 lat temuGrzegorz Krychowiak notuje świetny start w rosyjskich rozgrywkach, co dobrze rokuje przed zbliżającymi się meczami reprezentacji narodowej.
29-letni zawodnik był nie tak dawno wymieniany w gronie jednych z najlepszych graczy na świecie występujących na pozycji defensywnego pomocnika.
Z tego też powodu poważne zainteresowanie jego usługami przejawiało między innymi Paris Saint-Germain, które ostatecznie sprowadziło go do siebie z Sevilli za blisko 30 milionów euro w lipcu 2016 roku.
Władze oraz sztab szkoleniowy wiele sobie obiecywali po reprezentancie Polski, ale ten mimo doskonałej znajomości francuskiej kultury oraz języka miał olbrzymie problemy z odnalezieniem się w drużynie naszpikowanej gwiazdami i z czasem zaczął być traktowany jak kula u nogi w ekipie zParc des Princes.Popularne
Krychowiak starał się początkowo z tym walczyć i chciał wszystkim udowodnić, że nie przypadkowo trafił do PSG. Z każdym upływającym tygodniem jego zapał zdawał się gasnąć i z tego powodu doświadczony zawodnik coraz poważniej brał pod uwagę możliwość wypożyczenia do innego klubu, gdzie mógłby odzyskać dobrą formę.
29-latek dwukrotnie opuszczał na tej zasadzie szeregi Paris Saint-Germain. Najpierw trafił do angielskiego West Bromwich Albion, a potem rosyjskiego Lokomotiwu Moskwa. W pierwszej z wymienionych drużyn miewał przebłyski dawnej dyspozycji, ale dopiero w drugiej ekipie złapał pewną regularność w tym aspekcie.
Z tego też powodu władze „Kolejarzy” przestali się obawiać faktu dokonania obowiązkowego wykupu Polaka i zaczęli się cieszyć, że pozyskają takiego piłkarza za zaledwie 12 milionów euro przed startem obecnych rozgrywek.
Krychowiak w minionym sezonie potrafił pokazać swoje najlepsze cechy takie jak fizyczność, siła uderzenia, gra z pierwszej piłki czy też zmysł przechwycenia futbolówki oraz zablokowania przeciwnika. I nie bez powodu w oczach wielu ekspertów był uważany za jednego z najlepszych defensywnych pomocników w całej lidze.
Teraz wachlarz jego umiejętności został jeszcze poszerzony za sprawą szkoleniowcaJurija Siomina, którywidzi w nim nie tylko zawodnika odpowiadającego w dużej mierze za wybijanie z rytmu przeciwnika, ale także daje mu więcej swobody w ofensywie, o czym mogło się przekonać już kilka drużyn w trwających rozgrywkach, ponieważ reprezentant Polski w siedmiu rozegranych meczach już dwukrotnie wpisał się na listę strzelców i dołożył do tego dwie asysty.
Wyśmienita dyspozycja 29-latka na starcie sezonu, o której świadczy fakt znajdowania się w jedenastkach kolejki czy też jak ostatnio otrzymania tytułu dla zawodnika spotkania za udział w pojedynku z Dynamem Moskwa (2:1) pokazuje tylko, że Krychowiak dokonał przed rokiem i kilkoma tygodniami właściwego wyboru ze sportowego punktu widzenia.
Pożytek z tego faktu powinna mieć wkrótce nasza drużyna narodowa, która przed trzema laty, za sprawą między innymi będącego w dobrej formie pomocnika, osiągnęła najlepszy wynik w swojej historii na Mistrzostwach Europy.
W 2020 roku będzie chciała zapewne przynajmniej powtórzyć ten wyczyn i dotrzeć do ćwierćfinału turnieju o miano najlepszej ekipy na Starym Kontynencie, ale za nim to nastąpi trzeba najpierw przejść fazę eliminacyjną, a tutaj naszymi najbliższym przeciwnikami będą Słowenia (6 września o 20:45) i Austria (9 września o 20:45).