Krystian Bielik zmuszony do zimowego transferu? „Jest taka szansa”
2022-10-06 21:52:45; Aktualizacja: 2 lata temuKrystian Bielik będzie mógł szybciej powrócić do Derby County, z którego jest wypożyczony do Birmingham City. W umowie 24-latka znajduje się specjalna klauzula zezwalająca na taki ruch. Wszystko zależy od poczynań „Baranów” w tym sezonie, o czym poinformował sam piłkarz.
Nominalny defensywny pomocnik, mogący z powodzeniem obsadzić również pozycję stopera, po trzech latach opuścił zespół z Pride Park Stadium. Polak po spadku wraz z drużyną na trzeci szczebel rozgrywek (League One) otrzymał ostrzeżenie od Czesława Michniewicza, iż gra na tak niskim poziomie oddali go od otrzymania biletu na katarski mundial.
Bielik w trykocie Derby prezentował się zazwyczaj solidnie, lecz kontuzję nie pozwoliły mu rozwinąć całkowicie skrzydeł. Adept akademii Lecha Poznań i Legii Warszawa podczas przygody w hrabstwie Derbyshire dwukrotnie zerwał więzadła krzyżowe, co wyraźnie zahamowało jego progres. Łącznie na rekonwalescencję przeznaczył ponad 630 dni.
Po powrocie do sprawności polska „szóstka” stanowiła ważny punkt formacji defensywnej „Baranów”. Niestety, ta nie pomogła klubowi, trapionemu wieloma problemami, utrzymać się w drugiej lidze.Popularne
Były piłkarz Arsenalu zdecydował się udać na wypożyczenie do Birmingham, w którym do tej pory zaliczył 15 gier. Docelowo na St Andrew’s Stadium ma występować do 31 maja 2023 roku, lecz zawarta między klubami umowa przewiduje również inny wariant.
Krystian Bielik podczas rozmowy z Adamem Sławińskim w Kanale Sportowym przyznał, iż Derby będzie mogło skrócić wypożyczenie. Działacze postąpią tak, gdy zespół zapewni sobie realne szanse na awans na zaplecze Premier League.
- Słyszałem, że jest taka szansa, żeby Derby ściągnęło mnie z powrotem do siebie. Pewnie będą chcieli to zrobić, jeśli pojawi się duża szansa na awans. Dla swojego rozwoju chciałbym grać w Championship. Nie chciałbym grać niżej. Chciałbym się na naprawdę dobrym poziomie przygotować do Mistrzostw Świata. Derby to mój klub. Jestem im wdzięczny. Przeżyłem tam świetny okres w swoim piłkarskim życiu, mimo też dwóch ciężkich kontuzji - powiedział 24-letni zawodnik.
- Gdy do mnie zadzwonią i powiedzą: „Słuchaj Krystian, musimy cię ściągnąć, jesteś zbyt ważnym zawodnikiem. Jesteśmy w grze o awans, mamy tylko trzy punkty straty do miejsca gwarantującego promocję do wyższej ligi”. To oni będą decydowali. Jeszcze nie wiem, czy chcę tego czy nie. Gdy dojdzie do takiej sytuacji, to wtedy będzie trzeba usiąść, przemyśleć i przegadać ten temat z Derby County i Birmingham City.
Obecny podopieczny Johna Eustace’a skupia się w pełni na boisku, odcinając się od wszelkich spekulacji. Lokalny rywal Aston Villi z Polakiem w składzie okupuje obecnie 19. lokatę w Championship, a więc atmosfera na stadionie Świętego Andrzeja nieszczególnie zachwyca.
***