Kuriozalny samobój Axela Disasiego z kilkudziesięciu metrów [WIDEO]

2024-03-17 16:01:45; Aktualizacja: 8 miesięcy temu
Kuriozalny samobój Axela Disasiego z kilkudziesięciu metrów [WIDEO] Fot. Eleven Sports 1
Dawid Basiak
Dawid Basiak Źródło: Transfery.info

Axel Disasi w niecodzienny sposób wpakował piłkę do własnej bramki podczas ćwierćfinałowego meczu Pucharu Anglii, w którym Chelsea pokonała Leicester City wynikiem 4:2.

Pucharowy pojedynek Chelsea z Leicester City od samego początku gwarantował zgromadzonym kibicom dużą dawkę emocji, co w przypadku spotkań z udziałem Chelsea nie jest żadną nowością.

Do szatni gospodarze schodzili z lepszymi humorami, mając zaliczkę dwóch bramek, po tym jak do siatki trafił Marc Cucurella oraz Cole Palmer.

Co ciekawe przewaga Chelsea mogła być jeszcze większa, lecz w 26. minucie rzut karny wykonywany przez Raheema Sterlinga obronił polski golkiper, Jakub Stolarczyk.

Druga połowa pucharowego pojedynku rozpoczęła się od kuriozalnego wydarzenia, a mianowicie samobójczego trafienia autorstwa Axela Disasiego.

Obrońca Chelsea ścigał się z Patsonem Daką, a następnie wycofał piłkę do Roberta Sáncheza, lecz zrobił to zbyt mocno oraz na tyle niedokładnie, że wleciała ona prosto do bramki strzeżonej przez hiszpańskiego golkipera.

Jedenaście minut później ćwierćfinałowy pojedynek nabrał całkiem innego obrotu spraw, bowiem Leicester City doprowadziło do wyrównania, a Disasi mógł wówczas jeszcze bardziej pluć sobie w brodę.

Finalnie błąd ten uszedł 26-letniemu defensorowi na sucho, bowiem podopieczni Mauricio Pochettino przypieczętowali awans do dalszego etapu rozgrywek, wygrywając wynikiem 4:2, po dwóch trafieniach w doliczonym czasie gry.