Kylian Mbappé strącony z piedestału w sprzedaży koszulek PSG. Oto nowy lider

Wraz z wielkim końcem ery w PSG popyt na repliki koszulek z nazwiskiem Kyliana Mbappé znacząco wyhamował. Nowym liderem w sprzedaży za pośrednictwem oficjalnej platformy internetowej sklepiku klubowego stał się Kang-in Lee – ustalił Roger Torelló z „Mundo Deportivo”.

Historia Kang-in Lee zasługuje na odrębną opowieść. Wychowanek Valencii jeszcze w poprzednim sezonie kreował sytuacje podbramkowe w Mallorce. Minionego lata stał się bohaterem spektakularnego transferu z perspektywy ekipy z Balearów. W ramach transakcji opiewającej na 22 miliony euro uplasował się na pozycji wicelidera jako najdroższej sprzedany zawodnik w historii klubu zaraz za legendarnym Samuelem Eto'o.

Po tym, jak w mig z Parc des Princes zaczęły wyparowywać największe gwiazdy pokroju Lionela Messiego i Neymara, do tego grona postanowił dołączyć również Kylian Mbappé, który nie widzi tam perspektyw na większy rozwój pod kątem indywidualnym i zespołowym. Wiele poszlak wskazuje na to, że jego następnym pracodawcą zostanie Real Madryt.

Wraz z nadchodzącym pożegnaniem francuski gwiazdor zaczyna odchodzić w zapomnienie. Widać to między innymi w dystrybucji koszulek z nazwiskami poszczególnych zawodników.

W segmencie sprzedaży za pośrednictwem oficjalnej platformy internetowej PSG 25-latek spadł na drugie miejsce, ustępując Kang-in Lee.

W ogólnej klasyfikacji napastnik jeszcze utrzymuje pierwszą pozycję, gdyż większe dysproporcje przemawiają na jego korzyść w handlu stacjonarnym.

Tak czy inaczej, można się spodziewać, że i całościowo 23-letni Koreańczyk wkrótce przeskoczy Mbappé.

Dlaczego akurat uniwersalny gracz ofensywnej formacji zyskuje na popularności? Wynika to z szalonego trendu w jego ojczyźnie, jakim przez długi czas cieszy się również dotychczas najpopularniejszy Heung-min Son w Tottenhamie.

Od momentu transferu Lee do stolicy Francji na trybunach pojawia się średnio aż o 20 procent więcej sympatyków z azjatyckiego kraju. Z kolei frekwencja podczas wolnego zwiedzania obiektu poza dniami meczowymi wzrosła aż trzykrotnie.

To wystarczający dowód na to, że Koreańczycy traktują swoich futbolowych bohaterów jak bożyszcza. Praktycznie przy każdym spotkaniu z udziałem Sona czy Lee nietrudno spostrzec państwowe flagi.

Na dłuższą metę trendowi spoza Europy postara się dorównać Warren Zaïre-Emery, świetnie prosperujący młodzieniec ze szkółki PSG, plasujący się na trzecim miejscu w sprzedaży koszulek.

Wiele się jeszcze może zmienić najbliższego lata. Na następcę Mbappé typuje się między innymi Victora Osimhena z Napoli. Kto wie, czy to Nigeryjczyk nie stanie się nową gwiazdą.