Łączy się go z Legią Warszawa. Latem podpowiadał właścicielowi Motoru Lublin

Szefostwo Legii Warszawa poszukuje nowego dyrektora sportowego po skierowaniu Jacka Zielińskiego na inne stanowisko. Stołecznemu klubowi miał zostać zaproponowany Mindaugas Nikoličius, który ostatnio zaliczył też mały nieformalny romans z Motorem Lublin - przekazał Tomasz Włodarczyk z Meczyki.pl.

Wyczekiwany przez kibiców Legii Warszawa komunikat dotyczący stanowiska dyrektora sportowego został opublikowany 23 grudnia. Można było się z niego dowiedzieć, że wraz z końcem roku Jacek Zieliński przestanie piastować tę posadę. 57-latek będzie za to doradcą zarządu do spraw sportowych.

Od tamtej pory przez media przewinęło się już trochę nazwisk kandydatów na nowego dyrektora warszawskiego klubu. W wielu przypadkach na razie to jednak bardziej sugestie dziennikarzy.

W niedzielę Tomasz Włodarczyk dał do zrozumienia, że Legii został zaproponowany Mindaugas Nikoličius. To 41-letni Litwin, który w połowie roku odszedł z Hajduka Split. Wcześniej Piotr Koźmiński z Goal.pl połączył go już z Rakowem Częstochowa, podkreślając, że swego czasu działacz optował za zatrudnieniem w chorwackim klubie Marka Papszuna.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Ktoś taki przydałby się teraz Legii Warszawa? „Chłop miał jaja ze stali”

Next

Pierwszy z dziennikarzy w programie „Pogadajmy o piłce” na kanale Meczyki.pl na YouTubie dodał ciekawy szczegół. Chodzi o to, że latem Nikoličius doradzał właścicielowi Motoru Lublin Zbigniewowi Jakubasowi. Przedsiębiorca miał w niektórych kwestiach pytać go o zdanie.

Ponoć istniał temat nawiązania formalnej współpracy, ale ostatecznie nie stało się to faktem.

Jakubas dobrze zna się z właścicielem Legii Dariuszem Mioduskim, więc potencjalny przepływ informacji nie powinien być tutaj problemem.