Argentyński pomocnik już od dłuższego czasu był dogadany ze „Starą Damą”, ale nie było pewności, czy transfer w ogóle dojdzie do skutku. W pierwszej kolejności operację blokował przyjazd Paula Pogby.
Kiedy Francuz doznał kontuzji, turyńczycy ponownie pomyśleli o 28-latku i zaczęli dążyć do jego angażu. Wtedy doszło do nieoczekiwanego zwrotu akcji.
Negocjacje Adriena Rabiota z Manchesterem United upadły. Wydawało się, że w tej sytuacji nie ma szans na pozyskanie zawodnika Paris Saint-Germain.
Massimiliano Allegri naciskał na swojego pracodawcę na tyle mocno, że ta trudność została pokonana.
Juventus postanowił zrezygnować ze starań o Memphisa Depaya i zdecydował się na posiadającego o wiele niższe wymagania finansowe Arkadiusza Milika. W ten sposób zostały znalezione środki na transfer Leandro Paredesa.
Środkowy pomocnik przybywa na mocy wypożyczenia z opcją kupna. Jeśli dojdzie do wykupu, będzie się to wiązać z wydatkiem rzędu około 15 milionów euro.
Do ustalenia pozostały już tylko takie kwestie jak godzina wylotu. Na miejscu gracz przejdzie testy medyczne i podpisze kontrakt. Informacje te potwierdza Sky Sport Italia.
Mistrz Francji z poprzedniego sezonu w koszulce PSG uzbierał łącznie 117 występów okraszonych trzema trafieniami oraz 10 asystami.