Lech Poznań zaproponował Filipa Szymczaka klubowi z Ekstraklasy. Pojawił się pomysł

Lech Poznań jeszcze do niedawna mocno zabiegał o usługi Tomasza Pieńki. W pewnym momencie klub z Bułgarskiej miał plan, by do przekonania Zagłębia Lubin wykorzystać wypożyczenie Filipa Szymczaka - ujawnił Tomasz Włodarczyk na kanale Meczyki.pl.

Filip Szymczak otrzymał mnóstwo szans w Lechu. Dość niepostrzeżenie przebił barierę 100 występów w macierzystych barwach. W większości przypadków nie prezentował się jednak na miarę walczącego o mistrzostwo kraju zespołu. 

Dzisiaj raczej niewielu wierzy w to, że młodzieżowy reprezentant Polski stanie się godnym następcą Mikaela Ishaka. Na najlepsze rozwiązanie wyrasta rozstanie. 

Szymczak spędził wiosnę na wypożyczeniu w GKS-ie Katowice. Teraz mówi się jednak o definitywnym transferze. Zainteresowanie taką opcją przejawia NAC Breda, lecz nie jest w stanie spełnić oczekiwań finansowych. 

Popularne

Previous

Dawid Kownacki zainteresowany grą w tym polskim klubie

Miał kosztować 20 milionów euro, teraz Lech Poznań chce go oddać za grosze

Darko Czurlinow najbliżej transferu do tego klubu z Ekstraklasy?! Nie chodzi o Jagiellonię Białystok

Zaskakująca propozycja dla Afimico Pululu

Tam Michał Skóraś będzie grał w przyszłym sezonie

Legia Warszawa zaoferowała za niego dwa miliony euro. Klub zapalił „zielone światło”

Jan Urban chce go mieć w sztabie. W CV praca w Atlético Madryt, Athleticu czy... Legii Warszawa

Transfery - Relacja na żywo [14/07/2025]

Next

Co ciekawe, Lech chciał wykorzystać kartę 23-latka, by przybliżyć się do sprowadzenia Tomasza Pieńki. 

- Jednym z pomysłów, nie wiem, czy byłby realny, było roczne wypożyczenie Filipa Szymczaka do Zagłębia Lubin w zamian za Tomasza Pieńkę. Byłaby gotówka, plus procenty, plus Filip Szymczak na wypożyczenie. [...] On również musiałby się na niego zgodzić. Bardziej taka ciekawostka teraz - ujawnił Tomasz Włodarczyk na kanale Meczyki.pl.

- Filip Szymczak patrzy bardziej w kierunku Europy - dodał Łukasz Olkowicz.

Lech finalizuje obecnie trzy wzmocnienia. Biorąc to pod uwagę, szanse na zakontraktowanie Tomasza Pieńki znacznie zmalały. Na prowadzenie wysunął się Raków Częstochowa, którego przedstawiciele pojawili się ostatnio w Lubinie.