Lech Poznań zrobił świetny interes na transferze Mihy Blažicia

Lech Poznań pozyskał w letnim oknie transferowym Eliasa Anderssona, który wzmocni rywalizację na lewej obronie.

Ośmiokrotny mistrz Polski ma też inne potrzeby. Mowa tu przede wszystkim o skrzydłowym, bo do Club Brugge odszedł przecież Michał Skóraś. Tu jednak czynione są odpowiednie kroki.

W tle tych wydarzeń ekipa ze stolicy Wielkopolski bierze nowego stopera, a zostanie nim Miha Blažič.

30-latek w czwartek przejdzie szczegółowe badania. Jeśli te wypadną pomyślnie, złoży podpis pod kontraktem, który będzie obowiązywał do 30 czerwca 2025 roku.

Przychodzi na Bułgarską jako następca Ľubomíra Šatki.

Są tacy, którzy zastanawiają się, ile Lech Poznań zapłaci za tego gracza. Okazuje się, że ten pomimo obowiązującej umowy z Angers, przybędzie do Ekstrakalsy za darmo - twierdzi Dawid Dobrasz.

Jego zespół spadł bowiem z francuskiej ligi, a w umowie Słoweńca był zapis, który gwarantował mu swobodne opuszczenie zespołu, kiedy ten będzie zdegradowany. Teraz 30-latek z tego przywileju korzysta.

Blažič to wychowanek FK Koper, który w swojej karierze grał też dla Ferencvárosi.

W poprzednim sezonie natomiast zanotował łącznie 26 meczów, a w nich strzelił trzy gole.