Lechia Gdańsk wskrzesiła transfer. Jest porozumienie i testy medyczne

Lechia Gdańsk jest blisko pozyskania Amira Feratovicia - podaje Błażej Łukaszewski z Meczyki.pl.

Pierwsza informacja o zainteresowaniu Amirem Feratoviciem ze strony Lechii Gdańsk pojawiła się w połowie lipca. Niedługo po tym Maciej Słomiński podał, że temat transferu wywrócił się na ostatniej prostej.

Z najnowszych doniesień Błażeja Łukaszewskiego wynika jednak, że został wskrzeszony. Dziennikarz twierdzi, że klub z Trójmiasta doszedł do porozumienia z Estrelą Amadora w sprawie wypożyczenia 21-letniego środkowego obrońcy z opcją wykupu. Zawodnik miał już rozpocząć testy medyczne.

Mowa o juniorskim, a później młodzieżowym reprezentancie Słowenii, który w 2020 roku trafił do Romy. W jej barwach grał w Primaverze, w Serie A siadał na ławce rezerwowych. W 2022 roku stoper przeniósł się z Włoch do Estreli, w której koszulce zanotował 10 występów w drugiej lidze portugalskiej. Na rundę wiosenną został wypożyczony do Benfiki, a dokładniej rzecz ujmując, do jej rezerw. W tych samych rozgrywkach pojawiał się na murawie osiem razy.

Popularne

Previous

Michał Probierz wybrał podstawowego bramkarza reprezentacji Polski. Koniec rotacji

„To prawdopodobnie jego ostatni sezon w Legii Warszawa”

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

Next

Z Lechią łączy się paru piłkarzy. Tylko w ostatnich kilkudziesięciu godzinach pojawiły się informacje o możliwych przenosinach do niej pomocnika Iwana Żelizko, prawego obrońcy Alvisa Jaunzemsa oraz napastnika Frana Brodicia.

Wszystko wskazuje na to, że do końca okna można spodziewać się jeszcze kilku transferów autorstwa gdańszczan.