Legia Warszawa będzie chciała rozwiązać z nim kontrakt. Gonçalo Feio już na niego nie liczy

Legia Warszawa chciałaby sprowadzić w styczniu nowego napastnika. Idealnym rozwiązaniem byłoby także zakończenie współpracy z Jeanem-Pierre'em Nsame, o czym opowiedział na kanale Prawda Futbolu Paweł Gołaszewski. Jak wiadomo, nie będzie to łatwe...

Legia Warszawa długo rozglądała się za bramkostrzelnym napastnikiem. Wydawało się, że latem w końcu spełniła swój cel i sprowadziła odpowiedniego zawodnika.

Do stołecznego zespołu dołączył w ramach wypożyczenia z Como 1907 Jean-Pierre Nsame, a więc trzykrotny król strzelców szwajcarskiej ekstraklasy. Spora niepewność była jednak związana z formą Kameruńczyka, który odbił się od włoskiego klubu.

31-latek dostawał z początku regularnie szanse od Gonçalo Feio, ale na przestrzeni tygodni nie potrafił wywalczyć miejsca w podstawowym składzie. W końcu wypadł całkowicie z rotacji.

Popularne

Previous

Mateusz Borek: To najlepszy trener pracujący w Polsce

To będzie podstawowy bramkarz Legii Warszawa? Tego by chcieli kibice

Gonçalo Feio pokazuje mu, że warto było zostać. Odszedł z Legii Warszawa i nie gra

Jakub Kiwior blisko wymarzonego transferu! Arsenal dał zgodę

Jens Gustafsson zwolniony

OFICJALNIE: Bożydar Iwanow w nowej telewizji. Wiadomo, kiedy debiut

Roman Kosecki: Dla mnie będą mistrzem Polski. Nadrobią

POTWIERDZONE: Jarosław Niezgoda rozmawiał z polskim klubem. Postawił jeden warunek

Next

Portugalski trener publicznie skrytykował brak zaangażowania snajpera, a następnie odsunął go od kadry meczowej. Stało się jasne, że nie spełni on już oczekiwań kibiców.

Paweł Gołaszewski na kanale Prawda Futbolu zasugerował, że Legia spróbuje zakończyć przedwcześnie współpracę z Nsame. 

- Co będzie zimą? Z tego co wiem, to Legia szuka napastnika. Pewnie będzie próba dogadania się z Nsame i jego otoczeniem. Wydaje mi się, że on u trenera Feio to ma małe szanse, by jeszcze zagrać - przekazał dziennikarz. 

Legii nie będzie tak łatwo uwolnić się od Kameruńczyka. Jak przekazał Tomasz Włodarczyk, osiągnięte zostały warunki dotyczące wykupienia piłkarza przez Legię. Wszystko przez to, że nie były one wygórowane. Cała transakcja od początku miała być negocjowana pod transfer definitywny, a pierwotnie doszło do wypożyczenia ze względów podatkowo-księgowych.

„Wojskowi” będą musieli zatem przekonać Como 1907 do wycofania się z aktualnych ustaleń.