Legia Warszawa jednak nie sprzeda niewypału transferowego? Ma dostać jeszcze jedną szansę

Legia Warszawa na razie nie zamierza sprzedawać Makany Baku, o czym informuje Paweł Gołaszewski. Niemiec otrzyma nową szansę.

Legia Warszawa latem 2022 roku dokonała ciekawych wzmocnień. Na Łazienkowską trafiły byłe gwiazdy Ekstraklasy, czyli Carlitos oraz Makana Baku.

O ile Hiszpan na początku radził sobie obiecująco, o tyle u Niemca ciężko było doszukać się nawet przebłysków dobrej gry. Zawodził do tego stopnia, że od jakiegoś czasu debatowano na temat jego potencjalnego odejścia.

Zainteresowanie nim miały deklarować przede wszystkim zespoły zagraniczne. Ostatnio też do gry włączyła się Pogoń Szczecin.

Przed wicemistrzem Polski w najbliższym czasie sporo spotkań. Mowa tu nie tylko o Ekstraklasie, ale też Lidze Konferencji Europy. Z tego względu postanowiono dać wahadłowemu jeszcze jedną szansę, o czym na antenie Meczyki.pl opowiadał Paweł Gołaszewski.

- Makana Baku? Ma dostać więcej szans w nowym sezonie. Wystąpił w ostatnim wygranym sparingu z Red Bullem Salzburg i zaprezentował się całkiem dobrze. Przy rotacjach i awansie do czwartej rundy eliminacji Ligi Konferencji Europy uważam, że ma zapewnione minuty do końca sierpnia - wyznał.

25-latek, który w przeszłości występował w Warcie Poznań, rozegrał w poprzednim sezonie 27 spotkań i miał w nich jedną asystę.

Kontrakt ma ważny z Legią Warszawa do 30 czerwca 2025 roku.