Legia Warszawa ma nowego „samca alfa”. To może być jeden z najlepszych transferów tego lata w Ekstraklasie

Legia Warszawa po awansie do fazy grupowej Ligi Konferencji Europy zdecydowała się wzmocnić kadrę. Postawiła na ciekawe nazwiska, które powinny stanowić realne wzmocnienie kadry Kosty Runjaicia.

Do klubu przyszedł już Marco Burch z FC Luzern, a lada moment powinien do niego dołączyć Gil Dias z VfB Stuttgart.

22-letni stoper przychodzi na Łazienkowską z workiem pełnych obietnic, co wcale nie powinno dziwić. To piłkarz młody, uzdolniony, który mógłby już teraz trafić do mocniejszej ligi.

Szwajcarskie media wieszczyły mu transfer od pewnego czasu. Zainteresowały się nim włoskie, tureckie i niemieckie kluby. Przez długie miesiące obserwowali go skauci Hannoveru 96 i Galatasaray i właśnie Legii Warszawa.

„Wojskowi” długo pracowali nad tym ruchem. W końcu dopięli swego. Za co zapłacili?

Za zawodnika, który na poziomie dwunastej ligi Europy uzbierał prawie 90 spotkań w wieku 22 lat. Za zawodnika, który dzięki dobrej formie, został po raz pierwszy dostrzeżony przez związek i otrzymał powołanie do kadry U-21.

Wyceniany przez popularny serwis Transfermarkt.com na cztery miliony euro stoper gra elegancko. W całej karierze nie ujrzał nigdy czerwonej kartki. Jak napisał o nim niedawno portal zentralplus.ch, jest „synonimem niezawodności”. To przejawia się również w roli lidera, którą nieformalnie w zespole z Lucerny pełnił.

Na boisku nie miał żadnych oporów, by instruować o prawie dziesięć lat starszego Denisa Simaniego. - Komunikujemy się otwarcie. W pewnych sytuacjach zwracam mu uwagę na pewne rzeczy. Denis radzi sobie z tym otwarcie - powiedział niedawno 22-latek.

Z powodu gorszych momentów dwóch liderów, Christiana Gentnera i Pascala Schürpfa, ktoś w zespole Mario Fricka musiał przejąć ich funkcję. Oczywistym wyborem był Burch.

- Pierwszym kapitanem jest Christian Gentner, drugim Pascal Schürpf, a trzecim ja. Tak to zostało przekazane drużynie przez sztab trenerski. Na boisku łatwiej jest mi zniwelować moją rolę dla drużyny. Robię wszystko dla naszego zespołu i naszego sukcesu. Dlatego opaska kapitańska nie jest dla mnie ciężarem, ale źródłem siły - stwierdził Szwajcar.

Legia Warszawa sfinalizowała świetny pod każdym względem transfer. Dopiero boisko zweryfikuje, czy był to udany strzał. Jeśli tak, to istnieje szansa, że wicemistrzowie Polski ubili najlepszy deal w polskiej lidze tego lata.