Paweł Wszołek od początku sezonu prezentuje się naprawdę bardzo dobrze. Kolejny świetny występ zapisał na swoje konto w miniony czwartek, gdy dołożył sporą cegiełkę do zwycięstwa nad Aston Villą w fazie grupowej Ligi Konferencji Europy.
31-latek najpierw zdobył bramkę, a później asystował przy trafieniu Ernesta Muçiego.
Kibice mogli zadrżeć, gdy z grymasem na twarzy opuszczał w 90. minucie boisko. Sam Kosta Runjaić przyznał później na konferencji, że ma pewne obawy.
- Mam pewne obawy dotyczące zdrowia Pawła Wszołka, ale mam nadzieję, że nie będzie musiał długo pauzować. Jutro będziemy mądrzejsi, po badaniach lekarskich. To piłkarz, który nigdy nie odpuszcza, nie unika pojedynków. Zrobimy wszystko by postawić go szybko na nogi - ujawnił niemiecki szkoleniowiec.
Brak Wszołka z pewnością byłby dla „Legionistów” bolesny. Trudno byłoby zastąpić zawodnika, który w 13 spotkaniach tego sezonu zanotował dwa trafienia i osiem asyst. Na szczęście sztab trenerski warszawskiej ekipy nie musi o tym myśleć.
„Paweł Wszołek to maszyna. Będzie z nim w porządku. Nic groźnego się nie stało. Możliwe, że znajdzie się nawet w kadrze na mecz z Górnikiem Zabrze” - napisał na Twitterze dziennikarz TVP Sport, Piotr Kamieniecki.
🏥Paweł Wszołek to maszyna. Będzie z nim w porządku. Nic groźnego się nie stało. Możliwe, że znajdzie się nawet w kadrze na mecz z Górnikiem Zabrze. @sport_tvppl
— Piotr Kamieniecki (@PKamieniecki) September 22, 2023
Polski klasyk, czyli starcie Legii Warszawa z Górnikiem Zabrze już w najbliższą niedzielę (24 września) o 17:30.
![Relacje transferowe na żywo [LINK]](img/ads/relacje.jpg)
