Legia Warszawa popełniła duży błąd?! „On na pewno przydałby się w zespole”

2025-10-17 10:06:00; Aktualizacja: 3 godziny temu
Legia Warszawa popełniła duży błąd?! „On na pewno przydałby się w zespole” Fot. FotoPyK
Patryk Krenz
Patryk Krenz Źródło: WeszloTV [YouTube]

Legia Warszawa nie zdecydowała się na zgłoszenie Claude'a Gonçalvesa do Ligi Konferencji. Portugalski pomocnik wrócił szybciej do zdrowia i już teraz prezentuje niezłą formę. „Na pewno by się przydał” - ocenił Marcin Szymczyk z Legia.net.

Legia Warszawa do 2 września musiała zgłosić kadrę na rozgrywki Ligi Konferencji. Dla kilku zawodników zabrakło miejsca. Pominięci zostali między innymi Patryk Kun i Henrique Arreiol. Na liście nie znalazł się także Claude Gonçalves, co wywołało całkiem spore poruszenie.

Portugalczyk w połowie sierpnia doznał urazu stawu skokowego. Od początku zakładano przerwę o długości około 6-8 tygodni. Nie zdążyłby więc na pierwsze spotkania turnieju. Mógłby się jednak przydać w późniejszej fazie.

Ostatecznie Legia nie chciała zajmować miejsca kontuzjowanym graczem. Nie przewidziała jednak tego, że pomocnik będzie gotowy do grania już w październiku.

Gonçalves trenuje już z resztą zespołu na pełnych obrotach. Marcin Szymczyk uważa, że przydałby się mocno drużynie Edwarda Iordănescu także poza krajowym podwórkiem. 

- Zrobił kolejne kroki, jest gotowy do gry, do dyspozycji trenera. W tym sparingu ze Stalą Rzeszów rozegrał 75 minut. Rozkręca się. Na początku było widać, że miał przerwę. Z biegiem czasu coraz pewniej grał. Jeżeli chodzi o grę defensywną, to prezentował się dobrze w destrukcji. Na pewno to będzie opcja dla trenera. Będzie to opcja, żeby rotować, chociaż z Damianem Szymańskim i Rafałem Augustyniakiem, który cały czas chce pokazać swoją wartość - ocenił ekspert na kanale WeszloTV.

- Fajna opcja. Osobiście żałuję, że nie został zgłoszony do Ligi Konferencji. Na pewno by się przydał zespołowi. Być może trochę Legię zaskoczyło, że tak szybko się wszystko polepszało. Pierwsze diagnozy mówiły, że może w listopadzie będzie gotowy do gry. A praktycznie jest od początku października. Wszystko widocznie przebiegło super, brawa dla sztabu medycznego. Claude na pewno też żałuje - dodał.