Legia Warszawa: Potencjał na letni hit transferowy zawodzi na całej linii. „Nie ma prawa popełniać takich błędów, one są kompromitujące”
2023-10-31 10:59:17; Aktualizacja: 1 rok temuLegia Warszawa wiele sobie obiecywała po sprowadzeniu Marco Burcha z FC Luzern. Na razie nie potrafi się jednak odnaleźć w nowym zespole, o czym przekonaliśmy się w przegranym meczu ze Stalą Mielec (1:3).
Przedstawiciele „Wojskowych” przyglądali się uważnie poczynaniom szwajcarskiego defensora w rodzimych rozgrywkach i postrzegali go jako wartościowego kandydata do wzmocnienia swoich struktur.
Pierwsze rozeznanie w temacie podjęcia próby jego pozyskania zakończyło się fiaskiem. Wówczas poważną przeszkodą dla stołecznego zespołu okazały się kwestie finansowe. Z czasem uległo to zmianie i Legia Warszawa skrzętnie skorzystała z nadarzającej się okazji.
Dzięki temu sprowadziła do siebie 23-letniego zawodnika z potencjałem na zostanie jedną z gwiazd Ekstraklasy po zamknięciu letniego okna transferowego w czołowych europejskich ligach.Popularne
Marco Burch zaliczył obiecujące wejście do zespołu w meczu przeciwko Pogoni Szczecin (4:3), ale w każdym kolejnym występie spadała na niego krytyka za popełniane błędy.
W trakcie przegranego starcia ze Stalą Mielec (1:3) było ich na tyle dużo, że zaważyły one na poniesieniu niespodziewanej porażki na własnym terenie z niżej notowanym rywalem, co wytknęli mu Dawid Dobrasz i Paweł Gołaszewski w programie „Poznań vs Warszawa” na Meczyki.pl.
- Patrzysz na jego CV i nie ma prawa popełniać takich błędów, one są kompromitujące - powiedział pierwszy z nich.
- Jego wartość na Transfermarkcie wynosiła 4 miliony euro w momencie przyjścia do Legii. Wszyscy się dziwili, jak taki zawodnik trafił do Ekstraklasy. Póki co niezły występ w Szczecinie, a pozostałe mecze słabe, bardzo słabe albo beznadziejne - dodał drugi.
Szwajcar pojawił się we wspomnianym spotkaniu od początku drugiej połowy w miejsce Steve'a Kapuadiego.
Przy pierwszej straconej bramce ze swoim udziałem nie przejął futbolówki w środku pola i następnie nie przerwał taktycznym faulem napędzającej się kontry rywala. Z kolei przy drugiej złamał linię spalonego.
Łącznie wystąpił do tej pory pięciokrotnie w barwach „Wojskowych”.
Drugi gol dla Stali! Krzysztof Wołkowicz wykończył szybką kontrę gości! ⚽⚽@LegiaWarszawa o krok od czwartej ligowej porażki z rzędu 👀
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 29, 2023
📺 Mecz możecie oglądać w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/8xZvANTf0M pic.twitter.com/0T8Jtr4u1F
HINOKIOOOOOOOOOOOO! @LegiaWarszawa zupełnie bezradna! 🤯@FksStalMielec o krok od kompletu punktów! 💪
— CANAL+ SPORT (@CANALPLUS_SPORT) October 29, 2023
📺 Mecz możecie oglądać w CANAL+ SPORT i CANAL+ online: https://t.co/8xZvANTf0M pic.twitter.com/xYhOY9PhZm