Legia Warszawa rezygnuje z trenera?! Ogromne zamieszanie

W biurach Legii Warszawa z pewnością dzieje się obecnie bardzo dużo. Już od kilku dni zapowiadano nadchodzący komunikat dotyczący zatrudnienia Aleksieja Szpilewskiego. Być może ten temat jednak umarł. Jak przekazał Piotr Wołosik, od wtorku klub nie kontaktował się z Białorusinem. „Jeśli jego kandydatura padnie, to »przez politykę«” - ujawnił dziennikarz.

Już w zeszłym tygodniu informowano, że bardzo mocnym kandydatem do zatrudnienia w Legii jest Aleksiej Szpilewski. Po zaawansowanych rozmowach spodziewano się, że wkrótce pojawi się oficjalny komunikat w tej sprawie.

Zbliżamy się do końcówki następnego tygodnia - jak ogłoszenia nie było, tak nie ma. Kibice są coraz bardziej rozgoryczeni całą sytuacją. 

Panująca po stronie klubu cisza może wynikać z faktu, że kandydatura Szpilewskiego została w ostatnich dniach odrzucona. 

Popularne

Previous

Michał Żewłakow dopina pierwszy transfer. Chciała go Wieczysta Kraków, zagra w Legii Warszawa

Marian Huja w Ekstraklasie?! Oferta na stole

Niespodziewana oferta dla Arkadiusza Milika?!

Wymiana?! Ernest Muçi łączony z hitowym transferem do Ekstraklasy

Jest decyzja w sprawie Luquinhasa. Jasne stanowisko klubu [POTWIERDZONE]

Filip Bednarek znalazł nowy klub

Klub z Ekstraklasy skontaktował się w sprawie transferu Darko Czurlinowa

Rafał Kurzawa wybrał nowy klub! Zostanie w Ekstraklasie

Next

Białoruski szkoleniowiec po owocnych negocjacjach miał już szukać mieszkania w Warszawie, o czym poinformował w programie „Ofensywni” Piotr Wołosik. Dziennikarz „Przeglądu Sportowego Onet” wrócił do tematu 37-latka.

„Szukał, wybierał, ale czy ostatecznie wynajął tego nie wiem. Od wtorkowego wieczoru Legia nie kontaktowała się z nim:) [...] Brak kontaktu:) [...] Tak. Jeśli jego kandydatura padnie, to »przez politykę«” - napisał na platformie X. 

Szukał, wybierał, ale czy ostatecznie wynajął tego nie wiem. Od wtorkowego wieczoru Legia nie kontaktowała się z nim:)

— Piotr Wołosik (@PiotrWolosik) June 5, 2025

Sporo negatywnych opinii pojawiło się w kwestii pochodzenia i poglądów trenera pracującego ostatnio w Arisie Limassol. Zdaniem Wołosika Legia nie do końca przewidziała reakcji opinii publicznej.

„Podejrzewam, że nie wzięli tego pod uwagę. W przeciwnym razie nie spotkaliby się w Monachium” - dodał.

Na ten moment trudno stwierdzić, na jakiego innego kandydata zwróci uwagę Legia. Sytuacja ze Szpilewskim jest niejasna. Cisza panująca przy Łazienkowskiej sugeruje jednak, że nie wszystko potoczyło się zgodnie z planem.