Legia Warszawa: Jacek Zieliński uchyla rąbka tajemnicy w sprawie Kacpra Tobiasza

Kacper Tobiasz z Legii Warszawa cieszy się rosnącym zainteresowaniem ze strony zagranicznych klubów. Można spodziewać się jego transferu już najbliższego lata.

20-letni bramkarz nabył w minionym sezonie cennego doświadczenia na wypożyczeniu w Stomilu Olsztyn i po powrocie do „Wojskowych” stał się jedną z kluczowych postaci w układance Kosty Runjaicia.

Ten fakt nie umyka uwadze skautom zagranicznych zespołów, którzy uważnie obserwują poczynania młodego zawodnika pod kątem jego transferu w niedalekiej przyszłości.

Legia Warszawa wolałaby uniknąć przedwczesnego zakończenia współpracy z Kacprem Tobiaszem po zakończeniu obecnego sezonu, by ten mógł zwiększyć swoją wartość i zapewnić klubowi większych zastrzyk gotówki, o czym otwarcie powiedział dyrektor sportowy Jacek Zieliński w „Cafe Futbol”.

Popularne

Previous

Jak radzi sobie Vladan Kovačević po odejściu z Rakowa Częstochowa?

„Dlatego odrzuciłem ofertę Lecha Poznań”

Na to czekali kibice FC Barcelony! „On wraca”

Thiago Motta wykonał telefon do reprezentanta Polski. Transfer do Juventusu możliwy już w styczniu?!

POTWIERDZONE: Gonçalo Feio zgłosił się do tego klubu. „Oferował swoje usługi przez naszą dyrekcję sportową”

Michał Probierz szuka zawodnika na tę pozycję. Najlepszy kandydat „siedzi w domu na kanapie”

Jego czas w Lechu Poznań dobiega powoli końca. „Prawdopodobnie nie będzie miał przedłużonej umowy”

To już przesądzone?! Legia Warszawa chce głośnego transferu wewnątrz Ekstraklasy, zaraz może podpisać kontrakt

Next

- Kacper buduje swoją pozycję na przestrzeni miesięcy, co jest trwalsze, zauważalne i doceniane przez skautów innych klubów. Takie kwestie rozpatruje się całościowo, a nie na podstawie jednego zdarzenia, nawet bardzo pozytywnego - przyznał przedstawiciel stołecznej drużyny.

- To zależy, kiedy odejdzie. Jeżeli teraz, to uważam, że nikt nie zapłaci kwoty, jaką będzie wart za rok. Uważam, że cały czas się rozwija i to nie jest dobry moment na jego sprzedaż. Jeśli jednak pojawi się oferta, z której będziemy musieli skorzystać – to bowiem część budżetowa, mam w planie transfery netto i określoną sumę, co powinno się zrobić w najbliższym sezonie – to może dojść do takiej sytuacji. Tym bardziej że zainteresowanie Tobiaszem jest coraz większe. Jak powiem jedną ligę, to już będzie wiadomo, ale zdradzę, że obserwują go na przykład dwa zespoły - dodał odnośnie wizji zainkasowania na jego odejściu większej sumy niż za Radosława Majeckiego, który przeszedł do AS Monaco za siedem milionów euro.

Tobiasz zachował dziesięć czystych kont w tym sezonie w 25 rozegranych meczach w tym sezonie.