Legia Warszawa wyrzuciła go z pucharów, teraz myśli o nim Chelsea. Na radarze świetna okazja

Legia Warszawa awansowała z drugiego miejsca do fazy pucharowej Ligi Konferencji Europy. Jej sukces przypieczętowało zwycięstwo na Łazienkowskiej z AZ Alkmaar.

Wicemistrzowie Polski wygrali na własnym obiekcie 2:0. W zespole gości zawiodła największa gwiazda, Vangelis Pavlidis.

25-latek pracuje na duży transfer do znacznie lepszego klubu. Biorąc pod uwagę obecne niedostatki napastników na rynku, to naprawdę ciekawa opcja.

Grek od kilku sezonów trafia regularnie do siatki na holenderskich boiskach - najpierw w barwach Willem, a teraz AZ Alkmaar.

Dopiero jednak bieżąca kampania może okazać się dla Pavlidisa przełomowa. Po 16. kolejkach Eredivisie ma na koncie już 18 goli. Do tego należy dołożyć jeszcze bramkę w Pucharze Holandii i trzy trafienia w Lidze Konferencji Europy.

36-krotny reprezentant kraju pracuje zatem na transfer. Istnieje pewna szansa, że do tego dojdzie już zimą. AZ nie rozważy mniejszej propozycji niż 25 milionów euro.

Jak donosi portal sport24.gr, były zawodnik rezerw Borussii Dortmund znajduje się pod obserwacją kilku zespołów. Jego poczynania regularnie śledzą przedstawiciele Fulham, którzy nie są zadowoleni ze strzeleckiej dyspozycji Raúla Jiméneza.

Podczas niedawnego starcia z PSV Eindhoven na trybunach obecni byli również ludzie z Chelsea poszukujący zawodników na kilka pozycji. Pavlidis znajduje się na ich długiej liście życzeń.

Kontrakt superstrzelca z Hellady wygasa już pod koniec czerwca 2025 roku, co stanowi bardzo atrakcyjną okazję. AZ musi dokonać sprzedaży, jeśli nie chce oddać swojej gwiazdy za darmo.