Liverpool przyśpiesza rozmowy z następcą Trenta Alexandra-Arnolda

Liverpool znajduje się na dobrej drodze do pozytywnego zamknięcia negocjacji z otoczeniem Jeremie'ego Frimponga z Bayeru Leverkusen - przekazał David Ornstein z „The Athletic”.

Reprezentant Holandii cieszył się ubiegłego lata sporym zainteresowaniem. W finałowym rozrachunku dał się jednak namówić do pozostania na jeszcze jeden sezon w ustępującym mistrzu Niemiec.

Wykonany przez niego ruch nie wpłynął negatywnie na prezentowaną przez niego formę. Dzięki temu znajdował się w dalszym ciągu pod baczną obserwacją takich gigantów, jak Real Madryt, FC Barcelona czy Liverpool.

Wiele wskazuje na to, że z tej stawki najbliżsi sprowadzenia wszechstronnego wahadłowego są „The Reds”.

Popularne

Previous

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Jan Urban zachwycony reprezentantem Polski. „Ma cechy lidera”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Czesi wyśmiewają gracza Legii Warszawa. „Bezużyteczny, płaczliwy. Drewniak”

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

Next

W mediach pojawiły się już nawet wieści o wypracowaniu wstępnego porozumienia między stronami. Te zapędy ostudził nieco David Ornstein z „The Athletic”, ale zapewnił, że prowadzone negocjacje zmierzają w kierunku szczęśliwego finału.

Następnie ekipie z Anfield nie pozostanie już nic innego niż aktywować klauzulę odstępnego. Do tej pory przekonywano, że opiewa ona na 40 milionów euro.

Wspomniany dziennikarz uważa jednak, że jest nieznacznie niższa i zamyka się w okolicach 35 milionów euro, co stanowi jeszcze korzystniejszą opcję dla mistrza Anglii.

Wychowanek Manchesteru City i były gracz Celticu trafił do Bayeru Leverkusen zimą 2021 roku za 11 milionów euro.

W bieżących rozgrywkach zanotował pięć trafień i dwanaście asyst w 48 meczach.