Liverpool szuka następcy Mohameda Salaha. Na radarze czterech kandydatów

Liverpool zaczyna coraz poważniej rozglądać się za następcą Mohameda Salaha. Na swoim celowniku umieścił czterech kandydatów - Michaela Olise'a z Bayernu Monachium, Rodrygo z Realu Madryt, Kenana Yildiza z Juventusu oraz Ilimana Ndiaye'a z Evertonu - donosi „Bild”.

Przedstawiciele „The Reds” stoczyli w pierwszej połowie dobiegającego końca roku walkę o zatrzymanie trzech czołowych postaci. Ponieśli na tym polu tylko jedną porażkę w postaci niewypracowania porozumienia z Trentem Alexandrem-Arnoldem, który wybrał ofertę Realu Madryt. Z kolei Virgil van Dijk i Mohamed Salah zawarli nowe umowy z ekipą z Anfield.

Ta może z tego tytułu odczuwać na razie rozczarowanie, ponieważ obaj doświadczeni gracze prezentują się poniżej oczekiwań. W dużej mierze dotyczy to Egipcjanina, bo w ubiegłych rozgrywkach imponował pod względem liczby zdobywanych bramek oraz notowanych asyst. Z kolei teraz ma ich na swoim koncie zaledwie lub aż pięć i trzy w 19 występach.

Mało tego w ostatnim czasie trener Arne Slot zaczął regularnie umieszczać 33-latka na ławce rezerwowych. Niewykluczone, że ma na to wpływ nadchodzący moment udania się przez piłkarza na Puchar Narodów Afryki. Niemniej jednak w mediach zaczęto od razu zaistniały fakt łączyć z powrotem tematu przeprowadzki Salaha do jednej z ekip z Arabii Saudyjskiej.

Popularne

Previous

Kibice Wisły Kraków wściekli. „On nie powinien więcej zagrać. Dość”

Sensacyjny transfer Arkadiusza Milika?! „Realny scenariusz”

„Rekord transferowy Ekstraklasy jest w zasięgu”. Lech Poznań już próbował

Kibice Lecha Poznań mają go dość. „W zimowym oknie transferowym trzeba go pożegnać”

Legia Warszawa zapłaci za niego pięć milionów złotych? „Gra jest dużo warta”

Rekordowy transfer z Ekstraklasy do Bundesligi? „Ma potencjał”

Obrońca wraca do Lecha Poznań

Cel transferowy Lecha Poznań i Rakowa Częstochowa do wzięcia w zimie?!

Next

Tym wieściom wtóruje między innymi „Bild”, wskazując na to, że Liverpool zaczął rozglądać się za wartościowym następcą doświadczonego atakującego. Mało tego miał już wytypować czterech potencjalnych kandydatów na jego miejsce.

Są nimi Michaela Olise z Bayernu Monachium, Rodrygo z Realu Madryt, Kenan Yildiz z Juventusu oraz Iliman Ndiaye z Evertonu.

Większość z tych nazwisk nie jest przypadkowa i przewijała się już wokół „The Reds” w mniej lub bardziej zdecydowany sposób.

Z przytoczonego grona najbardziej skory do zmiany otoczenia w niedalekim czasie wydaje się Brazylijczyk. Na przeciwległym biegunie znajduje się z kolei Francuz. Natomiast Turek oraz Senegalczyk rozważają różne opcje, ale ewentualna przeprowadzka tego drugiego z niebieskiej do czerwonej części Liverpoolu wywołałaby spore poruszenie wśród kibiców.