Lukas Podolski podgrzał atmosferę przed zimowym oknem transferowym. „Jestem gotowy na wszystko”

Mistrz świata z 2014 roku długo kazał czekać kibicom Górnika Zabrze na spełnienie złożonej obietnicy. Koniec końców wylądował jednak w polskim zespole w charakterze czynnego zawodnika przed startem sezonu 2021/2022.

Od tego momentu reprezentuje nieprzerwanie barwy wielokrotnego mistrza kraju, z którym w maju przedłużył kontrakt aż do 30 czerwca 2025 roku.

W tej sytuacji należało przypuszczać, że Lukas Podolski zakończy swoją bogatą karierę właśnie w ekipie rywalizującej na poziomie Ekstraklasy.

Nic w tej materii nie jest jednak przesądzone, co pokazują wypowiedziane przez niego słowa w rozmowie z Sebastian Hellmann w podcaście Spielmacher - Der EM Talk, gdzie wyraził otwartość na zaliczenie trzeciego pobytu w 1.FC Köln.

- Po prostu tu usiądźmy. Jestem gotowy na wszystko i otwarty na wszelkie przygody - przyznał 38-letni napastnik, wyrażając się jednocześnie w bardzo pochlebnych słowach na temat trenera Steffena Baumgarta.

- Wyciska z klubu wszystko. Ma charakter, związek z miastem i kibicami. Jest wykonawcą, pracownikiem. Preferuje mocny futbol, niczego nie udaje, jest bezpretensjonalny, Takie osoby, jak Jürgen Klopp czy Baumgart to dokładnie moje postacie - dodał, mówiąc wcześniej, że na obecnym etapie kariery, mając do wyboru Pepa Guardiolę, Kloppa i Baumgarta, wybrałby grę u tego ostatniego.

Trudno sobie wyobrazić, żeby Podolski mówił i myślał na poważnie o transferze do 1.FC Köln.

Z drugiej strony wiele razy potrafił zaskakiwać swoimi decyzjami, co pokazuje lista jego klubów - Bayern Monachium, Arsenal, Inter Mediolan, Galatasaray, Vissel Kobe czy Antalyaspor.

Doświadczony zawodnik zanotował trafienie i dwie asysty w dwunastu występach w tym sezonie Ekstraklasy.

***

Górnik Zabrze bez Lukasa Podolskiego w najbliższych meczach