Maguire po meczu z Chelsea. Obrońca Manchesteru United tłumaczy się ze starcia z Batshuayiem
2020-02-18 07:57:55; Aktualizacja: 4 lata temuHarry Maguire zabrał głos po poniedziałkowym meczu Manchesteru United z Chelsea (2:0).
„Czerwone Diabły” wygrały wczoraj po bramkach Anthony’ego Martiala i właśnie Maguire’a. Angielski obrońca, wykorzystując dośrodkowanie Bruno Fernandesa z rzutu rożnego, zanotował swoje pierwsze ligowe trafienie w barwach MU. Już po ostatnim gwizdku więcej niż o golu defensora dyskutuje się o akcji z 22. minuty. Maguire walczył wtedy o piłkę, a jego noga trafiła w krocze Michy’ego Batshuayia.
Co powiedział 26-letni stoper po meczu?
- Bruno posłał świetną piłkę. Możecie zobaczyć, co potrafi. Jego podania mają naprawdę dużo jakości i dysponuje świetną techniką. Jest liderem i miło przebywać z nim w jednej szatni.Popularne
- Jeśli chodzi o sytuację z 22. minuty, czułem, że rywal na mnie upadnie i wyprostowanie nogi było naturalną reakcją. Próbowałem go przytrzymać. Zdaję sobie sprawę z tego, że w telewizji wyglądało to gorzej. To była jednak moja naturalna reakcja. Zahaczyłem go, ale nie miałem zamiaru kopnąć. Myślę, że koniec końców arbiter podjął dobrą decyzję.
- Nie możemy dać ponieść się teraz emocjom. W niedzielę czeka nas domowe spotkanie z Watfordem. Musimy podejść do niego tak jak do poniedziałkowego meczu i zdobyć trzy punkty - powiedział Maguire.
Przypomnijmy, że zdaniem prowadzącego Chelsea Franka Lamparda obrońca powinien zostać wyrzucony z boiska.