Marcus da Silva, legenda Arki Gdynia zagra w okręgówce [OFICJALNIE]

2023-07-21 11:11:27; Aktualizacja: 1 rok temu
Marcus da Silva, legenda Arki Gdynia zagra w okręgówce [OFICJALNIE] Fot. Dziurek / Shutterstock.com
Redakcja
Redakcja Źródło: KS Wierzyca Decka Pelplin

Marcus da Silva podpisał kontrakt z KS Wierzyca Decka Pelplin. 39-letni Brazylijczyk z polskim paszportem to hit transferowy w klasie okręgowej.

Marcus Vinícius da Silva de Oliveira, bo tak brzmi jego pełne imię i nazwisko, to ofensywny zawodnik rodem z Kraju Kawy, który nieprzerwanie od 2008 roku gra na polskich boiskach. Reprezentował takie kluby jak Piast Choszczno, Czarniecki Żagań, CKS Zdrój Ciechocinek, Orkan Rumia, GKS Bełchatów, ale najbardziej kojarzony jest z Arką Gdynia, w której występował przez jedenaście lat.

W barwach zespołu z Trójmiasta zgromadził aż 259 występów. Zdobył Puchar Polski oraz Superpuchar Polski.

Z zespołem z Gdyni rozstał się jednak w niedobrej atmosferze. Tak mówił o tym w wywiadzie udzielonym Sport.tvp.pl:

– Na pięć meczów przed końcem do gabinetu zaprosił mnie Michał Kołakowski. Prezes zakomunikował mi, że po sezonie musimy się pożegnać. Byłem trochę załamany. Potem wybuchł konflikt szefów klubu ze sponsorami, kibicami i władzami miasta, które wstrzymały finansowanie Arki. Po tej sytuacji zostałem znów wezwany przez prezesa. Powiedział mi, że... nadal widzi mnie w roli zawodnika. Zaproponował nawet dwuletnią umowę i podwyżkę – w pierwszym sezonie nadal mógłbym być piłkarzem, a w drugim pracowałbym w dziale skautingu. Uznałem, że to słabe zachowanie, biorąc pod uwagę to, jak potraktowano mnie przed ostatnim sezonem.

Piłkarz zdradził też szokujące szczegóły na temat warunków, jakie zaoferowano mu rok temu:

– Gdy rozmawialiśmy o nowej umowie, usłyszałem: chcemy cię, ale nie mamy pieniędzy. Zapytałem, jaką mają propozycję. Zaoferowali mi... cztery tysiące złotych i powiedzieli, że jeżeli chcę zarabiać więcej, mam zorganizować sponsora „z zewnątrz”. Tak też się stało. Przepraszam, ale takie zarobki w dzisiejszych czasach byłyby trudne do zaakceptowania. Nie mówimy o 20-latku, a o prawie 40-letnim facecie, który ma rodzinę. Powiedziałem prezesowi, że nawet przy tym konflikcie przyjąłbym ofertę, gdybym przez ostatnie trzy lata był właściwie traktowany.

Teraz da Silva prawdopodobnie będzie zarabiał więcej, bo pomimo rozmów z klubami z drugiej czy trzeciej ligi, zdecydował się na transfer do KS Wierzycy Decka Pelplin. Przy sfinalizowaniu transakcji pomógł pewnie sponsor tytularny klubu Tadeusz Decka.

Piątoligowiec wykorzystał marketingowo ten bardzo duży, jak na ich warunki, transfer. Ogłoszenie sprowadzenia Marcusa da Silvy poprzedził konkurs z nagrodami, w którym trzeba było odgadnąć nazwisko piłkarza, który dołączył do drużyny.

Wierzyca jeszcze w poprzednim sezonie występowała w czwartej lidze, jednak z niej spadła. Teraz chce szybko wygrać klasę okręgową i powrócić na piąty poziom rozgrywkowy.