Mariusz Stępiński mógł trafić do tego zespołu. Świeża sprawa

2025-09-16 15:22:22; Aktualizacja: 29 minut temu
Mariusz Stępiński mógł trafić do tego zespołu. Świeża sprawa Fot. FotoPyK
Mateusz Michałek
Mateusz Michałek Źródło: Alphanews.live

Latem Mariusz Stępiński był intensywnie łączony z przenosinami do Widzewa Łódź. Jak się okazuje, już we wrześniu mógł trafić również do AEL-u Limassol, o czym napisał między innymi serwis Alphanews.live.

Informacje na temat powrotu Mariusza Stępińskiego do Widzewa Łódź ukazywały się głównie przed i w pierwszej części lata. W końcu stało się jasne, że taki transfer na razie nie stanie się faktem.

- Negocjacje się przeciągały i w tym momencie mogę potwierdzić, że ten transfer nie jest możliwy, ma kontrakt z Omonią, a klub chce, aby został na Cyprze. Powodem są nadchodzące występy Omonii w europejskich pucharach. Otrzymałem zapewnienia, że możemy wrócić do rozmów w późniejszych czasie, ale nie możemy też czekać zbyt długo, więc szukamy innych opcji - powiedział dyrektor sportowy łódzkiego klubu Mindaugas Nikoličius na łamach Lodz.wyborcza.pl.

Inny wątek pojawił się we wrześniu. Napastnik nie został zgłoszony przez Omonię Nikozja do fazy ligowej Ligi Konferencji i już wcześniej ukazała się wiadomość wstępnie łącząca go z AEL-em Limassol.

Rozmowy na temat wypożyczenia zawodnika faktycznie się toczyły, co potwierdził nawet pracujący w AEL-u Nikolas Leventis. Jak można przeczytać na łamach Alphanews.live, Omonia ostatecznie podjęła decyzję o pozostawieniu Polaka w kadrze.

Prawdopodobnie stał za nią bezpośrednio trener zespołu Henning Berg i może mieć to również związek z kontuzją odniesioną przez Stevana Joveticia. Szkoleniowiec chce mieć dostępnych więcej opcji.

Władze Omonii są otwarte na zimowe rozstanie ze Stępińskim, ale na stole musi pojawić się odpowiednia oferta za 30-latka.